Student z Tczewa miał kupować leki psychotropowe na sfałszowane recepty. Wpadł na gorącym uczynku

Farmaceutka w jednej z aptek w Sopocie zorientowała się, że druki są podrobione. Oprócz 20-latka, policja zatrzymała też jego koleżankę i kolegę. Oni będą odpowiadać za posiadanie narkotyków. 20-latek – zdaniem policji – co najmniej cztery razy kupił leki na fałszywe recepty. Śledczy zabezpieczyli jego komputer, aby sprawdzić, czy mężczyzna fałszował je sam.

ZNACZNE ILOŚCI NARKOTYKÓW

W trakcie kiedy policjanci byli w mieszkaniu podejrzanego, do drzwi zapukał znajomy studenta. 21-latek zaczął nerwowo się zachowywać, więc kryminalni przeszukali także jego mieszkanie, które wynajmował z 20-letnią znajomą. Tam znaleźli znaczne ilości amfetaminy, suszu i kokainy oraz opakowania z lekami i ponad 10 tysięcy złotych.

Pochodząca z Wielkopolski para i student z Tczewa trafili do policyjnego aresztu – poinformowała aspirant Lucyna Rekowska z sopockiej komendy. Cała trójka usłyszała w prokuraturze zarzuty.

Za posługiwanie się podrobionymi receptami grozi 5 lat więzienia, a za posiadanie narkotyków 10 lat. Mężczyźni zostali aresztowani na trzy miesiące, a 20 latka dostała policyjny dozór.

Grzegorz Armatowski/mimi

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj