Policjantka była po służbie, ale zatrzymała pijanego kierowcę. Mężczyzna miał we krwi ponad 3 promile

Policjantka z gdańska po służbie zatrzymała pijanego kierowcę. Mężczyzna miał prawie trzy i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Trafił do policyjnej celi, a gdy wytrzeźwieje – usłyszy zarzuty.

Policjanta z gdańskiej drogówki dodatkowo pracuje jako instruktorka nauki jazdy. Jadąc „Elką” z kursantem ulicą Łąkową zauważyła dziwnie zachowującego się forda. Auto jechało tak zwanym wężykiem, a potem zatrzymało się na przeciwległym pasie ruchu.

PONAD 3 PROMILE ALKOHOLU

Kobieta od razu zorientowała się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Podbiegła do jego auta, wyciągnęła kluczyki ze stacyjki i o sytuacji powiadomiła oficera dyżurnego. Patrol, który przyjechał na miejsce zbadał 39-letniego kierowcę aloktestem. – W wydychanym powietrzu miał 3,4 promila alkoholu – poinformowała komisarz Magdalena Ciska z gdańskiej drogówki. Mężczyzna został zatrzymany, a jego samochód odholowany. Za jazdę po pijanemu grożą mu 2 lata więzienia.

Grzegorz Armatowski/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj