Buki, dęby i klony będą ozdobą i wzmocnieniem skarpy sopockiej, a przy Alei Niepodległości pojawią się lipy i robinie. Te sadzone będą od ul. 3 Maja do ul. Podjazd. Na tym fragmencie pojawi się ich 120.
Te gatunki są odpowiednie do tego, by rosnąć przy ruchliwej ulicy. Co ważne, ich korzenie idą w głąb i nie będą „rozsadzać” ulic i chodników. Wcześniej nowe nasadzenia pojawiły się przy ul. Kościuszki, Chopina, 3 Maja, i Władysława IV.

– Wracamy do starej, dobrej tradycji sopockiej, czyli do sadzenia szpalerów, zresztą w innych miastach są one też sadzone – mówi prezydent Jacek Karnowski. Jak zaznacza, drzewa nie tylko będą ozdobą, ale też mają pochłaniać hałas i spaliny. To, co martwi niektórych kierowców, to to, że wraz z nowymi nasadzeniami, zniknie część miejsc postojowych. Mieszkańcy jednak zgodnie przyznają, że zieleń ma pierwszeństwo.

SAME KORZYŚCI

– Wolę zieleń niż samochody, więc uważam, że powinno być jak najwięcej drzew.

– Bardzo dobry pomysł. Będzie mniej smogu i może to zachęci kierowców do jeżdżenia na rowerach. Zieleni nigdy za wiele.

– Mieszkam w Sopocie ponad 40 lat i uważam, że takie nasadzenia robione są za późno. Drzewa to nasze płuca, a parking można zrobić gdzie indziej.

To tylko niektóre głosy mieszkańców, z którymi rozmawiało Radio Gdańsk. Niektórzy sopocianie martwią się jednak, czy drzewa przy tak ruchliwej trasie przetrwają.

PRACE PRZY SKARPIE SOPOCKIEJ

Równocześnie trwają prace przy skarpie sopockiej. Na odcinku ul. Sobieskiego między ul. 3 Maja i ul. Chopina zbudowany na nowo będzie mur oporowy. Remont przejdą też schody prowadzące na parking urzędu miasta, stara grota i chodnik. Na samej skarpie zaś pojawi się 75 nowych drzew, które będą też pełnić funkcję wzmacniającą. – Będą to drzewa nawiązujące do historycznych nasadzeń w tym miejscu: buki i dęby. Mają one bardzo rozbudowany system korzeniowy, który zwiąże skarpę. Pojawią się też klony. Wzdłuż chodnika biegnącego przy ul. Sobieskiego posadzony będzie żywopłot gradowy – mówi wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski.  Drzewa samosiejki i te, które zagrażają bezpieczeństwu, będą usuwane.

Prace na skarpie sopockiej mają potrwać do końca czerwca. Ich koszt to ponad trzy miliony złotych. Remont jest współfinansowany ze środków unijnych. Nasadzenia drzew przy Alei Niepodległości to koszt ponad pół miliona złotych.

Aleksandra Nietopiel/jK