Zarzuty pobicia mieszkańca Gdańska usłyszało dwóch 18-letnich sprawców. Mieszkańcy Sopotu oraz powiatu gdańskiego zostali zatrzymani chwilę po zdarzeniu przez policjantów prewencji z komendy wojewódzkiej. Za popełnione przestępstwo grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
W sobotę około północy policjanci otrzymali zgłoszenie o pobiciu. Kierujący samochodem poinformował, że jadąc Al. Niepodległości zauważył, jak grupa 7-8 osób bije mężczyznę. Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów prewencji z komendy wojewódzkiej.
SZYBKO ZNALEZIENI
Tam funkcjonariusze ustalili rysopisy sprawców pobicia 22-latka, po czym od razu rozpoczęli ich poszukiwania. Podczas przeszukiwania terenu zauważyli czterech mężczyzn odpowiadających rysopisom osób biorących udział w zdarzeniu i ich zatrzymali. Okazało się, że są to mieszkańcy Sopotu i powiatu gdańskiego w wieku 18 i 20 lat. Policjanci sprawdzili ich trzeźwość. Trzej mężczyźni byli pod wpływem alkoholu.
SĄ ZARZUTY
Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Na podstawie zebranych dowodów 18-letni mieszkaniec Sopotu i 18-latek z powiatu gdańskiego usłyszeli zarzuty pobicia wspólnie z innymi osobami. Pozostałych dwóch mężczyzn po przesłuchaniu zwolniono.
Czynności w sprawie cały czas trwają. Za pobicie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
jK