– Po dwudziestu latach rządów Wojciecha Szczurka trzeba Gdynię wymyślić na nowo – mówi Marcin Strzelczyk. We wtorek Strzelczyk został oficjalnie przedstawiony przez działaczy SLD jako kandydat ugrupowania do walki o prezydenturę w Gdyni. Działacz SLD zapowiada między innymi stworzenie programów senioralnych, budowę mieszkań komunalnych i rozwój infrastruktury w mieście.
– Jestem zdeterminowany, aby wygrać wybory – deklaruje Marcin Strzelczyk. – Jak się strzela do tarczy to celuje się w 10. My też celujemy w 10 i chcemy te wybory wygrać. Chcemy przedstawić mieszkańcom nową wizję w Gdyni niż dotychczasowa. Samorządność rządzi miastem już 20 lat, a grupa wokół prezydenta Szczurka rządzi od 1990 roku.
DWIE PEWNE KANDYDATURY
Marcin Strzelczyk, obok Bartłomieja Austena z Nowoczesnej, jest drugim kandydatem do fotela prezydenckiego w Gdyni, który oficjalnie zapowiedział start w wyborach. Wciąż nie zrobił tego między innymi Wojciech Szczurek. Pod znakiem zapytania stoi też kandydatura Marcina Horały z PiS, który może stanąć na czele sejmowej komisji śledczej do spraw wyłudzeń podatku VAT.