Sąd Okręgowy oddalił zażalenie władz miasta na decyzję prokuratury. Śledczy z Prokuratury Okręgowej odmówili wszczęcia dochodzenia w sprawie nieprawidłowości podczas budowy zespołu basenów.

Zdaniem władz Słupska zwiększenie zakresu inwestycji o jedną trzecią i zbudowanie dróg dojazdowych na terenach prywatnego właściciela naraziło miasto na straty, i spowodowało znaczne szkody finansowe.

NIE MA WINNEGO

Zdaniem prokuratury nie wykazano w doniesieniu, kto z poprzednich władz Słupska i w jaki sposób złamał prawo. Sąd Okręgowy w Słupsku podzielił tę opinię i zażalenie samorządu oddalił.

-Skarżący ani w środku odwoławczym, ani w zawiadomieniu nie wskazał, jakich to przestępstw mieli się dopuścić urzędnicy ratusza, ani też na czym miały one polegać, pozostawiając tę kwestię organom ścigania. Stąd też czynienie zarzutu organom ścigania, z jednoczesnym nie wskazaniem, jakich uchybień miały się dopuścić w rozpoznaniu tak wniesionej skargi, było co najmniej nie uprawnione w sytuacji, kiedy to intencje skarżącego nie były jasne i czytelne. Nie wskazano przy tym w ogóle w jakim zakresie zawiadomienie czy skarga nie zostały przez prokuratura rozpoznane – uzasadniała decyzję sędzia Agnieszka Niklas-Bibik.

WSZYSTKO ZA ZGODĄ MIASTA

Sąd wskazywał, że grunt wraz z drogą od prywatnego właściciela odkupiono za zgodą rady miasta, a ówczesny prezydent otrzymywał absolutoria za wykonanie budżetu. Odnosząc się do zamówionej przez obecne władze Słupska tak zwanej „Białej Księgi” aquaparku sąd podkreślił, że to jest dokument, sporządzony na zamówienie inwestora i nie jest bezstronnym bilansem, a, jak w nim napisano, jedynie próbą pokazania, jak budowano park wodny. Decyzja sądu jest prawomocna.

RATUSZ NIEOBECNY

Prawnicy ratusza w Słupsku nie przyszli we wtorek na pierwszą część posiedzenia w tej sprawie, bo, jak ustalił reporter Radia Gdańsk, pomylili terminy. Zdaniem władz miasta nie miało to znaczenia, bo liczą się dokumenty, które zostały zgromadzone w tej sprawie.

Budowa aquaparku w Słupsku miała kosztować 58 mln. Ostateczny koszt przekroczy 120 mln. Nikt nie poniósł za to odpowiedzialności. Obiekt miał być gotowy sześć lat temu. Nowy termin otwarcia aquaparku w Słupsku to jesień 2019.

Przemysław Woś/mk