Akt erekcyjny, lokalna gazeta, pięciozłotówka i nośnik ze zdjęciami. To wszystko znalazło się w kamieniu węgielnym, który w czwartek w obecności ministra MSWiA Joachima Brudzińskiego wmurowano na budowie nowego komisariatu na Wiczlinie w Gdyni. Poświęcenia placu budowy dokonał arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź. Obiekt, do którego przeniosą się policjanci z Witomina, gotowy ma być w połowie przyszłego roku. Nowoczesny komisariat kosztować będzie niespełna dziesięć milionów złotych.
– Budowa tego komisariatu to element naszej modernizacji służb mundurowych – powiedział podczas uroczystości minister Joachim Brudziński. – Na bezpieczeństwie nie można oszczędzać. Podobnie jak na jakości pracy tych, którzy o to bezpieczeństwo mają dbać, czyli policjantach. Cieszę się, że już za rok będzie mogli państwo pracować w godnych warunkach – dodał minister Brudziński zwracając się do obecnych na wydarzeniu funkcjonariuszy z komisariatu na Witominie.
50 OSÓB W KILKU POMIESZCZENIACH
– Warunki tam panujące urągają jakimkolwiek standardom – mówi Andrzej Bień, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni i pełnomocnik prezydenta Szczurka do spraw bezpieczeństwa. – Pozostaje się tylko cieszyć, że gehenna pracujących tam policjantów oraz petentów, którzy załatwiają tam swoje sprawy, wreszcie się skończy.
– W obecnej siedzibie komisariatu przy ul. Chwarznieńskiej zamierzamy stworzyć posterunek straży miejskiej. Tak więc służby mundurowe nadal będą stale obecne na tej dzielnicy – zapowiedział prezydent Szczurek.
W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego, oprócz ministra Brudzińskiego, arcybiskupa metropolity gdańskiego i władz Gdyni, udział wziął m.in. wojewoda pomorski Dariusz Drelich oraz parlamentarzyści Dorota Arciszewska –Mielewczyk, Janusz Śniadek i Marcin Horała.
W nowym komisariacie przy ulicy Staniszewskiego pracować będzie ponad sześćdziesięciu funkcjonariuszy. Kompleks składać się będzie z budynku biurowego, garaży i obiektu dla policyjnych psów.
Marcin Lange/mili