Młodzi Demokraci chcą wygaszenia mandatu Anny Kołakowskiej. Gdańska radna PiS komentuje

– Składamy wniosek o rozpatrzenie legalności sprawowania mandatu przez Radną Miasta Gdańska Annę Kołakowską – apelują Młodzi Demokraci. Chodzi o miejsce zamieszkania radnej, która oprócz Gdańska pomieszkuje również na Kaszubach. Radna Anna Kołakowska twierdzi, że nie łamie prawa.
Podczas styczniowej sesji Rady Miasta Gdańska radna Anna Kołakowska przyznała, że pomieszkuje w okolicy Szymbarka, a w niedawnym piśmie do wojewody pomorskiego jako miejsce zamieszkania wpisała miejscowość Potuły pod Szymbarkiem. Zdaniem Łukasza Bejma z Młodych Demokratów to niezgodne z prawem, ponieważ radni powinni mieszkać w miejscowości, z której są wybierani.

– Zgodnie z artykułem dziesiątym Kodeksu Wyborczego radny jest zobowiązany aby stale zamieszkiwać na terenie gminy, w której pełni mandat. Apelujemy do pani radnej Kołakowskiej aby ujawniła jakie jest jej miejsce stałego zamieszkania. Jeśli znajduje się poza Gdańskiem apelujemy aby złożyła mandat – mówi Łukasz Bejm.

 
„GDAŃSK JEST CENTRUM MOJEGO ŻYCIA”

Radna Anna Kołakowska przyznaje, że mieszka pomieszkuje na wsi z mężem i w Gdańsku, gdzie opiekuje się chorą matką. O swój mandat się nie obawia.

– Kiedy ubiegałam się o mandat radnej mieszkałam w Gdańsku, później jednak z mężem sprzedaliśmy dom w Gdańsku i kupiliśmy dom na wsi. Ustawodawca zabrania kandydowania jeśli mieszka się poza okręgiem wyborczym, natomiast nie ma problemu jeśli zmienia się miejsce zamieszkania. Kiedy się zmienia miejsce zamieszkania, a centrum aktywności pozostaje okręg wyborczy wówczas nie ma problemu. Mam w Gdańsku dwie prace – komentuje Anna Kołakowska. – Mieszkam tu i tam ze względu na chorą matkę, a list był do wojewody, który jest wojewodą wszystkich mieszkańców Pomorza, niezależnie gdzie mieszkają. Nie obawiam się o swój mandat. Gdańsk to centrum mojego życia

Wniosek trafi do Przewodniczącego Rady Miasta Gdańska Bogdana Oleszka.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj