To już czwarta edycja karnawału latawców na Wyspie Sobieszewskiej. W tym roku tematem imprezy była ”Podniebna orkiestra”. Można było zobaczyć latawce, które przedstawiały instrumenty takie jak pianino, gitara czy lira.
– W tym roku odeszliśmy od natury, bo w ubiegłym roku i dwa lata temu tematem były ryby i owady. Zamysł stworzenia instrumentów z latawców był taki, że mają one nie tylko szybować, ale i w jakiś sposób zagrać – mówiła Beata Szalkowska, kierownik Wyspy Skarbów.
Uczestnicy karnawału puszczali latawce, które sami wcześniej zrobili. Mogli przygotować je w domu albo podczas warsztatów zorganizowanych w Domu Sztuki. Czy trudno jest zrobić taki latawiec? – Jest to na pewno kwestia wprawy i poświęconego czasu. My jako fundacja konstruujemy i tworzymy latawce, ale są to latawce pokazowe. Bywają one bardzo duże, nawet takie, które mają 22 metry. Natomiast pamiętajmy, że latawce to jest przede wszystkim zabawa dla całej rodziny, a plaża jest idealnym miejscem do puszczania latawców – wyjaśnia Artur Milarski z Fundacji Strefa Mocy.
PROGRAM IMPREZY
Podczas imprezy można było nie tylko puszczać latawce, ale też wziąć udział w quizie muzyczno-literackim i wiedzy o Wyspie Sobieszewskiej, w warsztatach bębniarskich i ceramicznych, a nawet nauczyć się, jak tworzy się dźwięki. Dzieci miały też okazję poznać małże i ślimaki. które zostawiają swoje muszle na polskich i egzotycznych plażach.
Kolejny karnawał latawców za rok w ostatnią niedzielę maja.
chr