Mandatem zakończyła się nietypowa kolizja do jakiej doszło w Boże Ciało na Węźle Unii Europejskiej w centrum Gdańska. Tego dnia po południu na wiadukcie prowadzącym w kierunku Warszawy Audi zderzyło się z jadącym pod prąd Volkswagenem Polo.
Niebezpieczną sytuację spowodowała kierująca VW 37 letnia kobieta. Jak tłumaczyła funkcjonariuszom jechała Podwalem Przedmiejskim, w stronę Elbląga po czym postanowiła zawrócić. Zrobiła to na wysokości Żabiego Kruku, wjeżdżając pod prąd na rzeczony wiadukt. Tam zderzyła się z audi. Kierowca próbował uniknąć zdarzenia, zjeżdżając na swój prawy pas – tym uchronił się od zderzenia czołowego. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Na filmie widać, że kierowca audi jedzie lewym pasem, podczas gdy prawy jest wolny. Kierowca mandatu nie dostał. Jak mówią policjanci do zderzenia doszło tuż za wjazdem na wiadukt, kiedy kierowca mógł jeszcze nie zdążyć zająć właściwego dla ruchu prawostronnego pasa, więc wykroczenia nie popełnił.
Dodajmy, że prowadząca pojazd, mieszkanka powiatu sępoleńskiego za spowodowanie zagrożenia w ruchu otrzymała 500 złotowy mandat i 6 punktów karnych. Prawo jazdy ma od kilkunastu lat.