To więcej niż rzeczywistość. Gry miejskie przechodzą wirtualną rewolucję

wojtek godek 1

W Sopocie można spotkać dzieci biegające z tabletami po parku nad morzem. To uczestnicy Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Dziecięcych, którzy wolny czas spędzają na grach miejskich z rozszerzoną rzeczywistością. Nowa wirtualna jakość wprowadzana do gier terenowych zainteresowała Włodka Raszkiewicza.

Włodek Raszkiewicz rozmawia z Wojciechem Godkiem z High Grade. Jego firma specjalizuje się we wprowadzaniu wirtualnych elementów do gier miejskich. Prawdę mówiąc jako pierwsza w Polsce proponuje tego rodzaju rozrywkę.

Posłuchaj rozmowy:

Pierwszy projekt powstał dla Muzeum Gdańska. Od jakiegoś czasu można zwiedzać Ratusz Głównego Miasta z telefonem komórkowym w ręku, rozwiązywać zagadki i szukać zaginionego w czasie II Wojny Światowej cennego francuskiego zegara. Może to zrobić każdy, kto pobierze na telefon darmową aplikację. Gdy rozwiąże się wszystkie zagadki, na mecie zegar pojawi się w postaci hologramu.

W Sopocie, w którym spotykamy się z Wojtkiem Godkiem, przygotowano dla dzieci scenariusze gier oparte na motywach bajek wystawianych na deskach Teatru na Plaży. Na przykład w „Bazyliszku” zadaniem jest odnalezienie lusterka. Jak to wygląda? Dziecko z tabletem wędruje przez park. Gdy „najedzie” kamerą na odpowiedni punk-marker obrazek na ekranie ożywa. Dziecko na interaktywnym ekranie otrzymuje kolejne zadanie. Tak punkt po punkcie, wykonując polecenia i rozwiązując kolejne zadania, można dojść do końcowego lusterka.

Dobrze jak gra miejska z rozszerzoną rzeczywistością ma tez tradycyjne gadżety. Wojtek Godek prezentował nam walizkę super agenta z Operation Mindfall. Fot.RG

Jak mówi Wojtek Godek, gry powstają na specjalne eventowe zamówienia, ale High Grade robi też projekty uniwersalne obliczone na całe miasto lub nawet miasta. Ostatnim jest gra Operation Mindfall. W tej grze miejskiej uczestnicy wcielają się w super agentów, których celem jest oczywiście uratowanie świata. W ramach gry uczestnicy zostają wyposażeni w cały zestaw gadżetów oraz iPada, który prowadzi przez fabułę i stanowi okienko do świata AR. Jak opowiada Wojtek Godek super agent musi mieć w swojej czarnej walizce super zestaw chemiczny, ultrafioletową latarkę, mały mikroskop i inne niezbędne gadżety potrzebne do uratowania ludzkości przed kataklizmem. Wirtualna rzeczywistość wirtualną rzeczywistością, ale oparcie w realu daje więcej przeżyć w czasie zabawy.

 

 

Włodzimierz Raszkiewicz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj