Pojawił się u jednego z przedsiębiorców i chciał wyłudzić dane, podając się za pracownika ZUS. Do takiej sytuacji doszło w Wejherowie. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed oszustami. Mężczyzna powiedział przedsiębiorcy, że musi uzupełnić dane. Nie pokazał mu jednak żadnego wezwania ani pisma, które informowałoby o przyczynie wizyty. Kiedy ZUS przyjrzał się sprawie, okazało się, że żaden z wydziałów nie prowadzi podobnego postępowania. Takich przypadków jest w ostatnim czasie więcej.
W rozmowie z portalem expresskaszubski.pl regionalny rzecznik prasowy ZUS Krzysztof Cieszyński podkreśla, że wizyty pracowników poza placówkami ZUS odbywają się jedynie w dwóch przypadkach.
– Pierwszy z nich to kontrola u płatników składek. Prowadzą ja wyłącznie inspektorzy kontroli na podstawie upoważnienia. Jest ona zawsze zapowiadana wcześniej listownie, a pracownik musi pokazać zezwolenie. Drugi to kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich. W takim wypadku pracownik ZUS może przyjść do naszego domu lub innego miejsca, które wskazaliśmy w zwolnieniu jako miejsce pobytu w czasie choroby i sprawdzić, czy wykonujemy zalecenia lekarskie. Każdy pracownik ZUS przeprowadzający kontrolę posiada legitymację – podkreśla Krzysztof Cieszyński w rozmowie z portalem.
GDZIE ZGŁASZAĆ?
Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości dotyczące osoby, która przyszła przeprowadzić kontrolę, może zadzwonić pod numer 22 560 16 00. Pracownik pomoże w potwierdzeniu tożsamości osoby, która zjawiła się na kontrolę i zweryfikowaniu sprawy.
Rzecznik regionalnego ZUS podkreśla, że e-maile od instytucji dostają tylko ci, którzy wyrazili na to zgodę. Każda inna informacja może zawierać wirusa i powinna budzić naszą czujność.
expresskaszubski.pl/mar