Krótko po godzinie trzeciej w nocy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze opuszczonego domu jednorodzinnego przy drodze wojewódzkiej 224 w Skarszewach.
Ogień objął drewnianą konstrukcję dachu, która, wraz ze ścianą szczytową, uległy zawaleniu. Na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej – łącznie 34 strażaków zawodowych i ochotników.
NIE ZNALEZIONO OFIAR
– Przeszukano budynek, ale nikogo nie odnaleziono – informuje kpt. Karina Stankowdka ze starogardzkiej straży.
Obecnie droga przez Skarszewy jest już przejezdna, a ruch odbywa się płynnie. Przyczyny zdarzenia ustala policja.
Tomasz Gdaniec/mk