Trwają zaawansowane prace przy odbudowie ulicy Sienkiewicza na Kamiennej Górze, gdzie w lutym 2017 roku doszło do osunięcia fragmentu skarpy. Jak informuje portal miejski gdynia.pl, roboty warte około 1,3 miliona złotych powinny zakończyć się jeszcze w pierwszej połowie lipca, co pozwoli jednocześnie na przywrócenie ruchu w tym miejscu. Przy osuwisku na ulicy Sienkiewicza wykonawca powoli zbliża się do końca wartej około 1 milion 300 tys. złotych inwestycji, która ma ostatecznie zabezpieczyć teren wokół skarpy i przywrócić pierwotny stan drogi oraz chodnika.
Robotnicy pracują na miejscu od połowy maja. Widoczne efekty to w tej chwili przede wszystkim mur oporowy. Usadowiony został na specjalnie dopasowanych mikropalach. Ma zapobiec osuwaniu się gruntu nawet przy szczególnie niekorzystnej pogodzie, tak jak miało to miejsce w lutym 2017 roku, gdy masa ziemi i błota przysypała znajdującą się poniżej kamienicę oraz doprowadziła do zarwania się fragmentu jezdni.
– Jesteśmy mniej więcej na poziomie dwóch trzecich, jeżeli chodzi o wykonane prace, wszystko przebiega z dobrą mobilizacją wykonawcy, sprawnie i nie ma w tej chwili większych zagrożeń – zapewnia Wojciech Folejewski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. – Została już zbudowana kanalizacja deszczowa, która została ujęta w projekcie i dodatkowo wzmocni oraz polepszy odwodnienie terenu. Został też zbudowany mur oporowy wraz z palowaniem, który w tej chwili jest już okopywany, wykonawca na dniach przystąpi do budowy całego korpusu i konstrukcji drogi – wymienia.
W ramach rozstrzygniętego przetargu na odbudowę i zabezpieczenie terenu wokół osuwiska oprócz wymienionego żelbetowego muru oporowego, kanalizacji deszczowej i nowej nawierzchni drogi wykonawca zadba także o dodatkowe umocnienia skarpy, naprawienie podziemnych instalacji i odbudowę chodnika oraz oświetlenia. Po zakończonych pracach na ulicę Sienkiewicza wróci ruch dwukierunkowy.
– Przywracamy organizację ruchu w sposób niezmieniony. Ruch będzie odbywał się dwukierunkowo, tak jak wcześniej, przed zdarzeniem na tej ulicy – wyjaśnia Wojciech Folejewski.
Przypomnijmy, że zgodnie z umową firma musi zakończyć prace do 10 lipca.
oprac. mar