Jarosław Wałęsa ogłosił w poniedziałek kandydata na swojego zastępcę do spraw polityki społecznej. Jest nim Dominik Kwiatkowski, sekretarz pomorskich struktur Nowoczesnej. Politycy przedstawili też trzy główne założenia programu społecznego. To zapewnienie miejsc w żłobkach wszystkim gdańskim dzieciom, bon opiekuńczy oraz rozwój domów sąsiedzkich. 23 czerwca europoseł Jarosław Wałęsa został ogłoszony wspólnym kandydatem na prezydenta Gdańska Koalicji Obywatelskiej, którą tworzą Platforma Obywatelska i Nowoczesna. W poniedziałek w siedzibie pomorskiego oddziału partii ogłosił pierwszego z kandydatów na swoich potencjalnych zastępców. Jeżeli jesienne wybory na prezydenta Gdańska wygra Jarosław Wałęsa, wiceprezydentem do spraw polityki społecznej zostanie Dominik Kwiatkowski z Nowoczesnej.
Dominik Kwiatkowski przedstawił trzy główne cele, które chciałby zrealizować jako wiceprezydent Gdańska. – Przede wszystkim chcemy w nadchodzącej kadencji doprowadzić do tego, żeby żadne gdańskie dziecko nie musiało czekać na żłobek lub przedszkole. Każde dziecko, które przybędzie do Gdańska lub urodzi się w Gdańsku będzie miało miejsce w publicznym żłobku – mówił Dominik Kwiatkowski. Mówiąc o skali problemu, jakim jest brak miejsc w żłobkach dla gdańskich dzieci, podał przykład swojego syna. – Zgłoszenie mojego dwuletniego syna wysłałem 15 lipca 2016 roku, kiedy się urodził. Po dwóch latach mój syn ma ok. 50. miejsce w kolejce. Jako Koalicja Obywatelska chcemy to naprawić. Chcemy wybudować w przybliżeniu około 20 żłobków – tłumaczył.
BON OPIEKUŃCZY
– Nie można patrzeć na politykę społeczną tylko przez pryzmat instytucjonalny. Musimy patrzeć przez pryzmat przejść dla pieszych w poziomie oraz o tym, by pomoc instytucjonalna łączyła się z udogodnieniami potrzebnymi na co dzień. To jest zarys tego, o czym będziemy mówić w kampanii wyborczej. Dla nas najważniejszy jest dialog z mieszkańcami – dodał Jarosław Wałęsa.
CO Z EDUKACJĄ?
Kandydat Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej na prezydenta Gdańska odniósł się również do podziału, który pogłębia się w gdańskich strukturach Platformy Obywatelskiej. Choć większość miejskich radnych oraz polityków PO popiera Jarosława Wałęsę, to jednak nie brak głosów popierających obecnego prezydenta Pawła Adamowicza. Spośród radnych na razie jedynie Teresa Wasilewska opowiedziała się po jego stronie. Odchodzić z partii nie chcą też wiceprezydenci Aleksandra Dulkiewicz i Piotr Grzelak, którzy w rozmowie z Radiem Gdańsk w ubiegłym tygodniu zapowiadali, że będą dalej wspierać Pawła Adamowicza zapewniając, że czują silny związek z partią. – Wydaje mi się, że nie może być dwugłosu w żadnej partii politycznej. Jeżeli partia wystawia jednego kandydata to powinien być on popierany przez wszystkich członków. Jeżeli on nie jest ich kandydatem, to stawiają się oni automatycznie poza partią polityczną – komentował Jarosław Wałęsa.
Dominik Kwiatkowski jest prezesem fundacji Bezpiecznie Społeczni oraz koordynatorem parkingu Społecznie Odpowiedzialni w centrum Gdańska. Ma za sobą współpracę między innymi z Bronisławem Geremkiem i Władysławem Frasyniukiem. Był również szefem biura poselskiego Bogdana Lisa. Zainicjował zbiórkę pieniędzy na budowę szkoły w Jordanii.