Były wieńce, znicze, flagi i przemówienia. Stowarzyszenie Godność i przedstawiciele NSZZ Solidarność Regionu Gdańskiego spotkali się przed pomnikiem Jana Pawła II i Ronalda Reagana w Gdańsku.
Uczcili przypadający na 4 lipca w Stanach Zjednoczonych Dzień Niepodległości i nawiązali do zasług, jakie prezydent R. Reagan wniósł do najnowszej historii Polski.
– Jako byli więźniowie pamiętamy, co zrobił dla nas prezydent Reagan i Stany Zjednoczone w stanie wojennym. To papież i Reagan domagali się wypuszczenia więźniów politycznych. To oni domagali się cofnięcia stanu wojennego. Ten pomnik oddaje hołd amerykańskiemu prezydentowi, ale jest też wdzięcznością dla całego narodu amerykańskiego. Pamiętamy i chcemy, żeby inni też tu przychodzili, bo to jest nasz patriotyczny obowiązek – mówił Czesław Nowak, prezes Stowarzyszenia Godność.
Z kolei Mirosław Golon, dyrektor gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, podkreślał rolę USA w kształtowaniu mocnej pozycji niepodległego państwa. – Amerykanie pokazali światu, że można wyrwać się na niepodległość, że można w niej wytrwać i stworzyć państwo o bardzo zróżnicowanej strukturze narodowościowej, wyznaniowej i geograficznej, które trwa nieprzerwanie i dzisiaj funkcjonuje jako wzór dla całego świata – mówił M. Golon.
W uroczystościach udział wziął także wojewoda pomorski Dariusz Drelich. Spotkanie przed pomnikiem z okazji 4 lipca Stowarzyszenie Godność zorganizowało po raz szósty.
Aleksandra Nietopiel/pOr