Zakaz połowu ryb w zbiornikach retencyjnych Świętokrzyska I, Świętokrzyska II, Wielkopolska i Augustowska na Potoku Oruńskim. Jak informuje informuje Agnieszka Kowalkiewicz, rzecznik Gdańskich Wód, w zbiorniku retencyjnym Świętokrzyska I w czwartek znaleziono śnięte ryby.
– Pobraliśmy próbki wody z 10 punktów i oczekujemy na wyniki badań – wyjaśnia Kowalkiewicz.
Pracownicy spółki Gdańskie Wody przez całą noc z czwartku na piątek monitorowali stan zbiornika Świętokrzyska I i odławiali śnięte ryby.
„PADŁO STO PROCENT RYB”
Ryby, które trafiają do gdańskich zbiorników, muszą mieć świadectwo zdrowia i są wypuszczane do zbiorników retencyjnych, które mają status łowiska. W Gdańsku jest ich 30, a zarybianiem obiektów zajmuje się gdański okręg Polskiego Związku Wędkarskiego.
– To katastrofa. Woda w jeziorku brązowa i gęsta. Rozmawiałem z Polskim Związkiem Wędkarskim i powiedzieli mi, że padło 100 proc. ryb. Do jeziorka coś spłynęło potokiem Kozackim, ale nie wiedzą, co. Nie wolno wyprowadzać psów nad jeziorko żeby nie piły tej wody – pisze na portalu społecznościowym jeden z okolicznych mieszkańców.
Sytuacja w zbiornikach będzie monitorowana przez pracowników spółki przez cały weekend. Zakaz połowu ryb obowiązuje do odwołania.
Daniel Wojciechowski/mk