„Trzeba przestać betonować centrum miasta”. Gdańscy aktywiści punktują błędy i mówią, co robić, by uniknąć skutków ulew

Zbiorniki małej retencji, więcej zieleni i mniej betonowania. Gdańscy aktywiści mają pomysły na to, by ograniczyć skutki gwałtownych ulew nad miastem. W środę w niektórych miejscach Gdańska spadło 50 litrów wody na metr kwadratowy. – W ciągu pięciu lat jesteśmy w stanie przywrócić retencję wód opadowych w mieście – przekonuje Elżbieta Jachlewska, kandydatka na prezydenta Gdańska ze Stowarzyszenia Lepszy Gdańsk. – Potrzebne są nam małe zbiorniki retencyjne. Oczywiście kosztem przestrzeni, jaką dysponują deweloperzy. Innego rozwiązania nie ma, inaczej będziemy płynąć przy każdej większej ulewie – dodaje.

Jachlewska zwraca uwagę na to, że zbiorniki powinny być ze sobą połączone. Zauważa też, że przeglądu wymagają studzienki kanalizacyjne, które od lat nie były zmieniane. Jako przykład podaje ulice na Biskupiej Górce, gdzie przy intensywnych opadach woda z łatwością wydostaje się na zewnątrz i płynie potokiem w dół. – Musimy też myśleć o europejskich, sprawdzonych rozwiązaniach, jak łąki retencyjne czy więcej drzew. Zabetonowane wieżowce podczas ulewy nie ucierpią, tylko ci, którym woda wlewa się do piwnic czy zalewa towar w sklepie – dodaje.

„MIEJSKIE ULICE TRZEBA PRZYGOTOWAĆ”

O małej retencji wspominają też przedstawiciele Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Paweł Mrozek zaznacza, że miasto, zamiast wydawać pieniądze na duże zbiorniki retencyjne, powinno raczej skupić się na odprowadzaniu wody w tych miejscach, gdzie notorycznie dochodzi do podtopień, na przykład w okolicach Huciska. – Chodzi o małą retencję, pojmowaną nie tylko w kontekście powstających nowych inwestycji prywatnych, ale chodzi raczej o to, by miejskie ulice zacząć przygotowywać do gromadzenia wody – zaznacza.

Nieudolną politykę anty-powodziową zarzuca tymczasem władzom Gdańska Kacper Płażyński, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta miasta. Jego zdaniem inwestycje, zapobiegające podtopieniom i powodziom, idą w złym kierunku. – Na pewno zaprzestałbym wycinki lasów i betonowania centrum miasta. Trzeba też szukać nowych form dla zbiorników retencyjnych, bo one najszerzej mogą pomóc tak na szybko. Muszą być jednak lokalizowane tam, gdzie występują największe problemy – mówi Płażyński. Zwraca też uwagę na, jego zdaniem, słuszną lokalizację zbiornika retencyjnego przy Powstańców Warszawskich. – Z rozmów ze specjalistami wnika, że mógłby tam powstać zbiornik, który bardzo by odciążył centrum miasta. Miasto jednak wystawiło ten teren na sprzedaż. Chciałbym uzyskać odpowiedź, dlaczego w tym miejscu nie będzie zbiornika, a mieszkaniówka? – mówi Płażyński.

MIASTO ODPOWIADA

Miasto zapewnia, że pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą zabezpieczyć wybrane miejsca przed podtopieniami. – W tej chwili projektujemy takie dodatkowe odwodnienie w rejonie skrzyżowania ulic: Nowe Ogrody, 3 maja i Armii Krajowej oraz Armii Krajowej 3 Maja, czyli dokładnie tam, gdzie w środę w czasie ulewy studzienki nie nadążały z odbiorem wody. Chcemy wykonać w jezdniach kraty odpływowe. Kraty pojawić by się miały na całej szerokości jezdni i miały by mniej więcej od 40 do 60 cm. Takie rozwiązanie działa już na ulicy Sobieskiego, nieopodal Szkoły Rzemiosł – zaznacza Skorupka-Kaczmarek. Nowe rozwiązania miałyby zacząć funkcjonować w nowych miejscach w przyszłym roku.

W środę, w związku z ulewami, strażacy interweniowali prawie 150 razy. Jedna trzecia zgłoszeń dotyczyła Gdańska. Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew i konarów oraz do podtopień. Na skutek nawalnego deszczu wiele ulic było nieprzejezdnych. Najgorzej było w centrum Gdańska i na Chełmie. Woda, wybijająca ze studzienek, sparaliżowała ruch na skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Nowe Ogrody. Nieprzejezdny był tez odcinek Alei Armii Krajowej na wysokości ulicy Sikorskiego pod wiaduktem. Tam ekipy sprzątające porządkowały przejazd do późnych godzin nocnych. Powalone drzewo uszkodziło też trakcję tramwajową na ul. Kartuskiej. Przez kilka godzin od Huciska do Pętli Siedlce kursowała komunikacja zastępcza.

 

Posłuchaj materiału Aleksandry Nietopiel:

 

 

Aleksandra Nietopiel/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj