Rejs galarem nawet pod osłoną nocy. W Gdańsku działa Przystań Cesarska

gal1

Można zacumować, odpocząć i wyruszyć w rejs galarem. Wszystko to w otoczeniu stoczniowej zabudowy, statków i żurawi. W Gdańsku działa Przystań Cesarska – nowe miejsce dla mieszkańców, z dostępem do wody.

Przystań Cesarska funkcjonuje od maja. Miejsce jest bardzo klimatyczne. Jak mówi prezes przystani Tomasz Wyskielski, taki był zamysł, by nie ingerować za bardzo w otoczenie.

 

Fot. Aleksandra Nietopiel

MIEJSCE DLA KAŻDEGO

– Chcieliśmy wkomponować się w ten wyjątkowy klimat. Nie chcemy się wyróżniać, tylko współgrać z otoczeniem. Chcemy stworzyć miejsce dla żeglarzy, żeby mogli tu przypłynąć. Stąd mają blisko do miasta, wszystko jest w zasięgu ręki, do tego cisza i spokój – mówi Tomasz Wyskielski. Podkreśla, że miejsce jest otwarte także dla mieszkańców i turystów, którzy dotrą na przystań bez problemu – pieszo bądź samochodem. Można tu przyjść wieczorami. Organizowane są też cateringi i muzyka na żywo.

REJS GALAREM

Na przystani można wypożyczyć kajaki, czy – od niedawna – przepłynąć się gdańskim galarem. – W tym sezonie mamy cztery łodzie, wszystkie robione według dawnej sztuki szkutniczej. Zostały one wykonane ze 150-letnich świerków w Wieluniu przez jednego z najwybitniejszych szkutników polskich. Oferujemy rejsy 30- i 70-minutowe. Pływamy w obszarze Głównego Miasta – mówi Beata Celej z Fundacji Galar Gdański. Rejsy odbywają się też wieczorami i w nocy, z zapalonymi lampami naftowymi. Galar pomieści na pokładzie 12 osób plus dwie osoby z załogi.

 

gal4

Fot. Radio Gdańsk/Aleksandra Nietopiel

 

Przystań Cesarska znajduje się przy ulicy Doki 1 w Gdańsku. Sąsiaduje z Mlecznym Piotrem, gdzie rezydują artyści z WL4

Aleksandra Nietopiel/ pOr
.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj