Nowe toalety publiczne w Sopocie. Wiadomo już, gdzie powstaną i ile trzeba będzie zapłacić za skorzystanie z nich

Cztery publiczne toalety w Sopocie zostaną sfinansowane z Budżetu Obywatelskiego. Zbudowane będą po sezonie, przede wszystkim, jak podkreślają urzędnicy, z myślą o mieszkańcach i kuracjuszach. Został rozpisany przetarg na stworzenie 4 toalet publicznych w Sopocie. Jest to inwestycja realizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego. Staną przy ul. Emilii Plater 21 w rejonie wejścia na plażę nr 33, przy ul. Bitwy pod Płowcami, w sąsiedztwie posesji nr 58a, na skrzyżowaniu ul. Floriana Ceynowy i ul. Powstańców Warszawy i na skrzyżowaniu ul. Jana Sobieskiego i ul. Fryderyka Chopina. Przetarg ogłoszono w ubiegły czwartek, potrwa do połowy września, wybrany wykonawca będzie miał 85 dni na przygotowanie dokumentacji i realizację inwestycji.

BUDOWA POTRAWA DO KOŃCA LISTOPADA

– Mamy nadzieję, że zgłosi się dużo oferentów i cena będzie na tyle dobra, że będziemy mogli wybrać, bo chcemy, żeby toalety powstały do końca listopada. Sam proces tworzenia Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia został poprzedzony konsultacjami z wnioskodawcą Budżetu Obywatelskiego, plastykiem miejskim, ale również z tymi gestorami sieci, którzy byli potrzebni w tym procesie, ponieważ toalety muszą mieć podłączenia wodociągowe i  kanalizacji sanitarnej i przyłącza instalacji energetycznych – mówi Anna Dyksińska z Urzędu Miasta w Sopocie.

Urzędnicy wolą nie zdradzać kwoty przeznaczonej na inwestycję, można jedynie przewidywać, że łącznie z kosztami doprowadzenia instalacji, może to być nawet kilkaset tysięcy zł.

DLACZEGO TOALETY NIE POWSTAŁY PRZED SEZONEM?

– W sezonie letnim mamy zabezpieczoną ilość toalet w Sopocie. Każdy z gestorów, który dzierżawi wzdłuż plaży obiekty gastronomiczne, ma w umowie wpisany obowiązek udostępniać toalety dla turystów i gości. Takich punktów wzdłuż plaży jest 25, więc jest z czego wybierać. Problem pojawia się dopiero po sezonie, kiedy obiekty tymczasowe są zamykane. Wówczas kłopot mają mieszkańcy, którzy wyszli na spacery, osoby, które przyjeżdżają do sanatoriów. Byliśmy też uzależnieni od uzgodnień z instytucjami zewnętrznymi, dlatego potrzebowaliśmy czasu – mówi Anna Dyksińska.

Planowane toalety będą bezobsługowe. Wstęp do nich, według dokumentów, ma kosztować złotówkę, jednak urząd zastrzega, że cena skorzystania z WC może być nieco wyższa i wynosić 2 zł.

Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj