Zmiany w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Mieszkańcy mają co do tego sporo uwag [KOMENTARZE]

Duże zmiany dla pasażerów komunikacji tramwajowej i autobusowej w Gdańsku. Od września kursów ma być więcej, a trasy będą wydłużone. Jednak – jak twierdzą mieszkańcy – mogą one oznaczać więcej problemów. W internecie pojawiło się sporo komentarzy dotyczących nowego rozkładu jazdy.

Zarząd Transportu Miejskiego, przygotowując nowy rozkład, musiał m.in. uwzględnić obowiązującą od lipca ofertę darmowych przejazdów dla dzieci i młodzieży szkolnej. Najbardziej będzie to odczuwalne już w pierwszych dniach września, zaraz po rozpoczęciu nowego roku szkolnego. W związku z tym, jeszcze przed wakacjami, ZTM podpisał umowę z BP Tour i PKS Gdańsk na obsługę dodatkowych tras.

Dodatkowa oferta od 3 września – nowy rok szkolny:

• linia 4: zwiększenie częstotliwości z co 20 minut do co około 10 minut w godzinach szczytu na stałej trasie z Jelitkowa do Łostowic,
• linia 127: uruchomienie dodatkowych kursów w godzinach szczytu,
• linia 129: przywrócenie funkcjonowania na stałej trasie z Jasienia PKM do Wrzeszcza PKP z większą częstotliwością co 20 minut (zamiast tylko co 30 minut); linia ta odciąży linię 127 na wspólnym odcinku z ul. Myśliwskiej do Wrzeszcza, dzięki czemu mieszkańcy rejonu ul. Myśliwskiej zyskają połączenie z Wrzeszczem wspólnie z linią 127 co 10 minut,
• linia 130: wprowadzenie do ruchu autobusów przegubowych,
• linia 154: zwiększenie częstotliwości w godzinach szczytu do co około 8 minut (zamiast tylko co 10 minut),
• linia 162: zwiększenie częstotliwości w godzinach szczytu do co około 10-15 minut (zamiast tylko co 20 minut),
• linia 175: zwiększenie częstotliwości w godzinach szczytu do co około 15 minut (zamiast tylko co 20 minut),
• linia 178: powrót zajazdów do szkoły przy ul. Modrej,
• linie 188 i 574: przywrócenie funkcjonowania wg nowego rozkładu jazdy,
• linia 268: przywrócenie funkcjonowania wg nowego rozkładu z równoczesnym wydłużeniem trasy do Smęgorzyna,
• linia 269: podwojenie częstotliwości do co około 30 minut (zamiast tylko co około 60 minut),
• linia 295: zwiększenie częstotliwości w godzinach szczytu do co około 10 minut (zamiast tylko co 12-15 minut),

O szczegółach nowego rozkładu pisaliśmy TUTAJ

INTERNAUCI KRYTYCZNIE O ZMIANACH

My zrobiliśmy przegląd opinii, które na temat zmian zamieszczają w internecie Gdańszczanie. Welu internautów uważa, że o pewnych dzielnicach zapomniano, a o inne zadbano nad wyraz. Nie pierwszy raz mieszkańcy zwracają również uwagę na potrzebę zbudowania linii tramwajowej wzdłuż ul. Łostowickiej. Chociaż w tym przypadku zdania gdańszczan były mocno podzielone.

– Bez tego tramwaju nie ma komunikacji. Droga z Chełmu na Morenę przez Centrum z przesiadką jest nieopłacalna, a 227 stoi ciągle w korku. Ten tramwaj musi być

W internecie pojawiło się również sporo krytycznych uwag odnośnie zmian w komunikacji na Chełmie.

– Mieszkańcy Chełma zostali odcięci od dojazdu autobusem do Śródmieścia. Nie rozumiem, dlaczego ZTM nie skierował chociaż jednej nitki 918 przez ul. Armii Krajowej do centrum. Jak zawsze brak pomyślunku, wszystko ustawione tak, żeby ludziom życie utrudnić

– Odcięliście Stary Chełm od bezpośrednich dojazdów do Bramy Wyżynnej i Dworca Głównego

To nie jedyne krytyczne uwagi do nowego rozkładu. W internecie pojawiły się setki komentarzy. Wiele z nich było bardzo konkretnych.

– 5 na Zaspę przez Wrzeszcz, Oliwę? Ale po co? Wystarczyłoby tylko przedłużyć ją ze Strzyży do Oliwy tak jak kiedyś jeździła stara 15, 2 powinna wrócić do Jelitkowa, zamiast jeździć do Oliwy, a na trasę z Nowego Portu przez Brzeźno, Zaspę do Oliwy dać linię 4 i wszystko będzie grało. Pozostaje tylko problem trasy przez Dworzec PKS, którą kursuje 4, ale linia ta kursuje tylko w dni powszednie w godzinach 5-17 i 90 proc trasy ma zdublowane z 2. Wystarczy zostawić na 3 Maja 11, nawet na cały czas, a nie tylko opcjonalnie, jak obecnie, bo skoro 3 ma być przeniesiona na trasę Chełm-Brzeźno, więc Chełm nie straci ilości linii do Dworca Gł. Zakładając, że 9 stanie się linią całodzienną i całotygodniową, to z Dworca Gł. do Wrzeszcza będą kursować trzy linie: (6, 9, 12), czyli nic się nie zmieni, a nawet będzie czytelniejsza oferta, bo 11 jeździ przez Dworzec Gł. tylko okresowo tj. w dni powszednie po godzinie 19.00 oraz w soboty i dni świąteczne.

– Jak linia 9 zostanie wydłużona do Stogów, skoro będzie remont torowiska od września? To oznacza, że na 9 znów będą jeździć stare tramwaje?

Padało wiele uwag pod adresem władz. Mówiono o pominięciu południa Gdańska. Jak podkreślano w komentarzach – to największa dzielnica w mieście. – Tam występują największe paraliże, a nie robi się nic – pisał rozżalony gdańszczanin.

– To mają być zmiany? To są jakieś drobne korekty na nieistotnych trasach. Gdzie są autobusy z południa do centrum albo chociaż Śródmieścia? Przypominam, że wszystkie zostały wycofane. Tramwaje jeżdżą tak przeładowane, że na Chełmie nie da się wsiąść

„BRAK KONSEKWENCJI”

Mieszkańcy uważają, że wprowadzane zmiany są pozorne. – Cyklicznie w Gdańsku panuje brak systematyczności. Co kilka lat linie się wydłuża, potem się je skraca (bo przecież przesiadki, centra przesiadkowe) itp., żeby za rok czy dwa je znowu wydłużać jak tasiemce po całym mieście. Żadnej konsekwencji, przyzwyczają ludzi, po czym znowu skracanie tras – komentowali.

– Tak długo, jak w Trójmieście nie będzie jednego biletu na PKM/SKM/ZTM/ZKM i inne – nic z tego. Tak długo, jak komunikacja nie będzie w żaden sposób konkurencyjna dla samochodu – nic z tego…

jK

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj