Drogi rowerowe i chodniki w Gdańsku znikają w „republice deweloperów”? Tak twierdzą przedstawiciele Rowerowej Metropolii

„Rozbierają drogi rowerowe i nielegalnie skracają szerokość chodników”. Przedstawiciele Rowerowej Metropolii zarzucają władzom Gdańska łamanie prawa przy przebudowach publicznej sieci drogowej. Chodzi o miejsca włączone w tereny inwestycji deweloperskich.

Jak mówi Roger Jackowski z Kampanii Rowerowa Metropolia, jednym z przykładów jest ścieżka rowerowa na ul. Rakoczego. Trasa została zlikwidowana przez wykonawców wjazdu na osiedle, które przy niej powstaje. 

 

– W pierwszej chwili uznaliśmy to za pomyłkę. Ta droga powstała 3 lata temu i była jedną z lepszych inwestycji wykonanych w Gdańsku w ostatnich latach. Fragment drogi rowerowej i chodnika został zlikwidowany tylko po to, żeby zapewnić deweloperowi możliwość budowy osobnego pasa do jego inwestycji – mówił Roger Jackowski.

NARUSZONY OKRES TRWAŁOŚCI?

Okazuje się, że ścieżka rowerowa powstała dzięki środkom unijnym w ramach projektu „Rozwój komunikacji rowerowej Aglomeracji Trójmiejskiej w latach 2007-2013”. Zgodnie z przepisami, co najmniej do grudnia 2018 roku była objęta tzw. okresem trwałości projektu. Oznacza to, że w razie modyfikacji drogi przed upływem tego okresu, dotacja, którą wykorzystano do jej budowy musiałaby zostać zwrócona. Chodzi o kwotę około 26 mln zł.

ZWĘŻANE CHODNIKI

To nie jedyny przypadek, o którym wspominają przedstawiciele Rowerowej Metropolii. Ich zdaniem, wiele chodników w Gdańsku nie spełnia norm przewidzianych w przepisach prawa. Chodzi o chodnik przy ul. Rakoczego, chodnik, który jest jednocześnie przystankiem przy Forum Gdańsk oraz drogi dla pieszych przy ul. Uphagena.

– Te wszystkie chodniki zostały zwężone poniżej norm przewidzianych w prawie. W świetle przepisów minimalna szerokość chodnika musi wynosić minimum 2 metry. Na ul. Rakoczego chodnik ma 170 cm szerokości, przy Forum Gdańsk 150 cm, a przy Lidlu na Uphagena nawet 120 cm! Jest to jawne łamanie prawa – dodał Roger Jackowski.

BĘDĄ WNIOSKI

Zdaniem przedstawicieli Rowerowej Metropolii w Gdańsku dochodzi „skandalicznych” przypadków dewastacji publicznej infrastruktury ulicznej. W związku z tym Rowerowa Metropolia planuje najbliższych dniach złożyć wnioski do Inspektora Nadzoru Budowlanego oraz do instytucji monitorujących trwałość projektów unijnych.

Całą prezentację Kampanii Rowerowa Metropolia możecie przeczytać poniżej.

mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj