Mimo remontu, zabytkowemu budynkowi przy ulicy Miszewskiego 18 we Wrzeszczu grozi zawalenie. Tak uważają członkowie Lepszego Gdańska. Gmach powstał w 1908 roku jako szkoła gospodarstwa domowego dla kobiet. To jeden z pierwszych budynków, który powstał przy ulicy Miszewskiego. – Była to jedna z najważniejszych żeńskich placówek w przedwojennym Gdańsku. Prowadził ją Niemiecki Związek Kobiet, pierwsza niemiecka organizacja emancypacyjna. Kamienica ma więc bogatą kartę związaną z ruchem kobiecym – wyjaśnia Tomasz Larczyński z Lepszego Gdańska.
BRAKUJE ZABEZPIECZENIA
Po rozpoczęciu remontu we wrześniu tego roku zdemontowano najpierw pokrycie dachu, a później więźbę dachową. W tym momencie kamienica nie jest zabezpieczona przed warunkami atmosferycznymi, co może przyczynić się do jej całkowitego zrujnowania, a w konsekwencji do wyburzenia.
Przedstawiciele Lepszego Gdańska zapowiadają, że w najbliższym czasie złożą formalną skargę do Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Budynek obecnie jest własnością prywatną.
Daniel Wojciechowski/mkul