Mieszkanka Lisewa Malborskiego na podwórku przed blokiem znalazła 2-letnią, znaną z widzenia dziewczynkę, pozostawioną bez opieki. Dziecko było w piżamie i bez butów. Kobieta zaopiekowała się dzieckiem i zadzwoniła na policję. Mundurowi szybko ustalili mieszkanie, z którego najprawdopodobniej wyszła 2-latka. Funkcjonariusze weszli do tego domu, tam zastali śpiącą matkę dziewczynki. Okazało się, że kobieta była pod wpływem środków odurzających. W kuchni na stole policjanci znaleźli narkotyki.
Usłyszała zarzut narażenia maluchów na utratę zdrowia i życia. Odpowie też za posiadanie narkotyków.
TO BYŁA AMFETAMINA
Funkcjonariusze zatrzymali kobietę i przewieźli ją do policyjnego aresztu. Badanie potwierdziło, że zabezpieczona substancja, to amfetamina. Policjanci ustalili także, że oprócz córki, 25-latka ma także 6-letniego syna, który w chwili zdarzenia przebywał w szkole. Sąd rodzinny postanowił o przekazaniu dzieci do pogotowia rodzinnego.
25-latce grozi do 5 lat więzienia. Materiały ze zdarzenia zostaną przesłane również do sądu rodzinnego.
oprac. mk