Wyciek kwasu fluorowodorowego na terenie firmy transportowej w Pruszczu Gdańskim. Ewakuowano pracowników zakładu.
AKTUALIZACJA 15:00
Zakończyły się działania strażaków. Nikt nie ucierpiał. W akcji brało udział osiem zastępów straży pożarnej, także jednostki chemiczne z Gdyni i Starogardu Gdańskiego. Strażacy przepompowali kwas do zastępczego pojemnika.
KWAS GROŹNY DLA LUDZI
Około 9:00 z rozszczelnionego 1000-litrowego zbiornika wydostało się na zewnątrz około 200 litrów silnie toksycznego kwasu fluorodoworowego. Służby ewakuowały 71 pracowników zakładu, wyznaczyły też 150-metrową strefę bezpieczeństwa. – 40-procentowy kwas jest groźny dla ludzi, dlatego zdecydowaliśmy o ewakuacji – przekazał Radiu Gdańsk mł. bryg. Wojciech Wanat z Państwowej Straży Pożarnej w Pruszczu Gdańskim.
Kwas fluorowodorowy stosowany jest m.in. do trawienia szkła. Jest silnie trujący, a kontakt z nim powoduje trudno gojące się rany. 1000-litrowy pojemnik, którego transportem zajmowała się firma z Pruszcza Gdańskiego, miał trafić do dużego zakładu na Pomorzu zajmującego się produkcją okien.
Wojciech Stobba/pOr