Aleksandra Dulkiewicz (WdG) i Agnieszka Pomaska (PO) jednogłośnie: W Radzie Miasta Gdańska będzie koalicja

W nowej Radzie Miasta Gdańska rządzić będzie koalicja Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej oraz komitetu Wszystko dla Gdańska. Liderzy ugrupowań negocjacje koalicyjne rozpoczną po 11 listopada, jednak już teraz jasne jest, które kluby utworzą koalicję rządzącą. Do nowej Rady Miasta Gdańska dostały się trzy ugrupowania. To Prawo i Sprawiedliwość, Koalicja Obywatelska PO i Nowoczesnej oraz komitet prezydenta Pawła Adamowicza Wszystko dla Gdańska. Najprawdopodobniej dwa ostatnie stworzą koalicję w nowej radzie. Choć negocjacje jeszcze oficjalnie nie ruszyły, jest to pewne.

NATURALNA KOALICJA

Szefowa PO w Gdańsku posłanka Agnieszka Pomaska wyklucza koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Dla niej naturalnym koalicjantem jest ugrupowanie prezydenta Pawła Adamowicza. – Możliwa koalicja jest tylko jedna, z radnymi pana prezydenta Adamowicza – mówi Agnieszka Pomaska. – Nikt z nas nie wyobraża sobie koalicji z PiS-em. Myślę, że do tej koalicji dojdzie, ale będziemy o niej rozmawiać po 11 listopada z panem prezydentem. Skład rady miasta pozwolił mi optymistycznie patrzeć w przyszłość Gdańska. Ta rada dość znacząco się zmieniła, można powiedzieć przewietrzyła. Jest dużo ambitnych, nowych osób, co wróży dobrą współpracę – dodaje szefowa gdańskiej PO.

W podobnym tonie wypowiada się wiceprezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która reprezentuje komitet Wszystko dla Gdańska. – Klub Wszystko dla Gdańska będzie tworzyło sześcioro radnych. Musimy podjąć decyzje o współtworzeniu rady miasta – mówi Aleksandra Dulkiewicz. – W kwestii najważniejszych stanowisk, w prezydium i w komisjach jest pełna swoboda. Te rozmowy z moich dotychczasowych doświadczeń odbywały się z liderami klubów, żeby ta praca mogła przebiegać dobrze przez najbliższe 5 lat. Jak wiadomo, w radzie miasta są trzy formacje polityczne. Dwóm z nich, Koalicji Obywatelskiej i Wszystko dla Gdańska, siłą rzeczy jest najbardziej po drodze ze względu na wartości, które nas łączą. Tak jak zapowiedział pan prezydent, najpierw świętujemy stulecie niepodległości, a potem siadamy do rozmów – dodaje wiceprezydent Gdańska.

Szesnastoosobowy klub radnych Koalicji Obywatelskiej ma więc stworzyć rządzącą koalicję w radzie z klubem radnych Wszystko dla Gdańska, który liczy 6 osób. Opozycję tworzyć będzie dwunastoosobowy klub radnych PiS.

DEBIUTUJĄCY RADNI

Sama rada miasta będzie składać się niemal w połowie z debiutantów. – Wielu radnych dzielnic, którzy mają doświadczenie na tym najniższym szczeblu samorządowym, startowało do rady miasta z sukcesem i pewnie będą kontynuowali pracę dla swojego otoczenia w Radzie Miasta Gdańska. To ścieżka bardzo naturalna i prawidłowa, która dotąd rzadko się wcześniej zdarzała. Prawie wszyscy nowi radni Koalicji Obywatelskiej mieli doświadczenie w radach dzielnic – komentuje posłanka Agnieszka Pomaska. Wśród takich osób są między innymi Łukasz Bejm, Jan Perucki, Anna Golędzinowska, Karol Ważny czy Krystian Kłos.

JAKA PRZYSZŁOŚĆ POLITYCZNA OSÓB ZAWIESZONYCH W PO?

Wciąż niejasna jest przyszłość polityczna zawieszonych w Platformie Obywatelskiej wiceprezydentów Piotra Grzelaka i Aleksandry Dulkiewicz, którzy startując z list Wszystko dla Gdańska, zawiesili swoje członkostwo w partii. Podobnie było z radnymi Beatą Dunajewską, Teresą Wasilewską, Wojciechem Styborem i Wojciechem Błaszkowskim.

– Zostali zawieszeni decyzją zarządu krajowego, więc nie mogę się wypowiadać za zarząd krajowy, część na własną prośbę – mówi Agnieszka Pomaska. – Decyzja jest po stronie Platformy, ale też tych osób. Myślę, że to będzie też częścią rozmów w ramach koalicji, bo mieliśmy jednak dwa komitety wyborcze. Takie rozmowy przed nami, ale jestem dobrej myśli – dodaje szefowa gdańskiej PO.

Ze strony zawieszonej Aleksandry Dulkiewicz sygnał jest jasny. Powrót do macierzystej partii nie jest planowany. – Emocje jeszcze nie do końca opadły po wyborach. Chciałabym zachować swoją wiarygodność wobec opinii publicznej. Platforma Obywatelska jest partią, której kibicuję, bo współtworzyłam ją od pamiętnego zjazdu w Hali Olivii w 2001 roku, ale dzisiaj myślę raczej o budowaniu środowiska Wszystko dla Gdańska – zapowiada Aleksandra Dulkiewicz.

ZMIANA NA STANOWISKU PRZEWODNICZĄCEGO?

Obie liderki swoich ugrupowań komentują również możliwą zmianę na stanowisku przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. Na giełdzie nazwisk coraz częściej przewija się nazwisko Agnieszki Owczarczak, wieloletniej wiceprzewodniczącej rady, która miałaby zastąpić Bogdana Oleszka piastującego tę funkcję od wielu lat.

– Będziemy jeszcze o tym rozmawiać. Rzeczywiście jest spore oczekiwanie, żeby to była kobieta. Kobiety w tych wyborach zrobiły rewelacyjne wyniki, bo najwyższe wyniki w Koalicji Obywatelskiej zrobiły właśnie Agnieszka Owczarczak i Emilia Lodzińska. Doceniam jednak pracę Bogdana Oleszka, on od wielu lat tę funkcję pełni, więc będziemy chcieli najpierw porozmawiać w gronie radnych – mówi Agnieszka Pomaska.

– Agnieszka jest bardzo doświadczoną radną, wiceprzewodniczącą rady od paru kadencji. Myślę, że tu wszystko jest możliwe – mówi Aleksandra Dulkiewicz. – Wydaje mi się, że czymś naturalnym jest to, że kandydatkę czy kandydata na przewodniczącego rady wskazuje największy klub i w mojej ocenie powinniśmy to respektować. Dla mnie istotniejsza jest wspólna wizja rozwoju miasta niż personalia – dodaje.

Nowa kadencja samorządu rozpocznie się 17 listopada.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj