PGNiG podpisał właśnie długoterminową umowę na dostawy skroplonego gazu ziemnego z amerykańską firmą. Planuje podpisać jeszcze dwie kolejne umowy na dostawy LNG – poinformował prezes PGNiG Piotr Woźniak. – Podpisujemy różne umowy na LNG z firmami z USA, one wszystkie mają jedną cechę wspólną – są 20-30 proc. tańsze niż obecnie kupowany gaz z Rosji – dodał. Regularne dostawy planowane są już od przyszłego roku. Będą to prawie 2 miliardy metrów sześciennych rocznie. Gośćmi audycji Ludzie i Pieniądze byli: Artur Kiełbasiński z Radia Gdańsk i Piotr Górski, prezes Gdańskich Młynów.
– To, co robi PGNiG, jest bardzo rozsądna, bardzo długofalowa i przemyślana strategia podpisywania umów z wieloma partnerami. To jest druga albo trzecia umowa podpisana z amerykańską firmą – mówił Artur Kiełbasiński.
– Po pierwsze – gaz jest, był i będzie narzędziem politycznym. Druga rzecz – umowa, o której mówiliśmy, to nie są dostawy gazu rzędu 2 miliardów rocznie, tylko 2 miliardów w 24 lata – podkreślał Piotr Górski.