Nowa nawierzchnia, chodniki i przede wszystkim kanalizacja deszczowa ze zbiornikiem retencyjnym. Gdynia szykuje się do przebudowy notorycznie podtapianej ulicy Nowodworcowej w Wielkim Kacku. W czwartek podpisano umowę na wykonanie projektu inwestycji, jednak na efekty mieszkańcom przyjdzie trochę poczekać. – Przedsięwzięcie jest dość skomplikowane – podkreśla Wojciech Folejewski, wicedyrektor gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni. – W grę wchodzi nie tylko konieczność uzyskania szeregu pozwoleń, ale też przejmowanie za odszkodowaniem gruntów należących do Skarbu Państwa i kilku właścicieli prywatnych – dodaje.
Projekt inwestycji gotowy ma być we wrześniu przyszłego roku. Urzędnicy zakładają, że do końca 2019 roku uda im się rozstrzygnąć przetarg na wykonanie przedsięwzięcia, a przebudowa ul. Nowodworcowej rozpocznie się wiosną 2020 roku.
NOWY ZBIORNIK RETENCYJNY
– Najważniejszą sprawą będzie budowa systemu kanalizacji deszczowej – mówi nam Wojciech Folejewski – Według koncepcji, woda deszczowa będzie odprowadzana do specjalnie zaprojektowanego zbiornika. Powstanie on w naturalnym zagłębieniu terenu, a zgromadzona deszczówka zasili w wodę całą okoliczną roślinność. W trakcie dużych opadów zbiornik będzie pełnił funkcje retencyjne. Pozostałe fragmenty ulicy zostaną podłączone do miejskiego systemu kanalizacji deszczowej, co rozwiąże problem podtopień ulicy – dodaje.
Koszt inwestycji szacowany jest na 5 milionów złotych. Nawet drugie tyle pochłonąć może wykup gruntów.
Marcin Lange/az