Nie żyje pasażer, który został pobity w trójmiejskiej SKM. Policja apeluje do świadków

Do zajścia doszło w poniedziałek po południu w pociągu, który jechał z Gdańska do Wejherowa. Ofiarą jest 59-letni mieszkaniec Sopotu. W środę 31-letni napastnik ma usłyszeć zarzuty.

 

Według wstępnych ustaleń między mężczyznami doszło do sprzeczki. Wówczas napastnik miał przewrócić 59-latka na podłogę i podduszać go, aż do momentu gdy stracił przytomność.

APEL DO ŚWIADKÓW

Policja nie potwierdza doniesień niektórych mediów, że ofiara została ugodzona nożem. Pokrzywdzony miał uraz głowy, po reanimacji trafił do szpitala. We wtorek zmarł. Śledczy cały czas ustalają okoliczności zdarzenia i szukają świadków. Wszystkie osoby, które widziały zajście proszone są o zgłaszanie się do najbliższego komisariatu.

DO WIĘZIENIA NAWET DO KOŃCA ŻYCIA

– Napastnik – 31-latek z Sopotu, został zatrzymany. W środę zostanie doprowadzony do prokuratury. Nie wiadomo na razie jaki usłyszy zarzut. W grę wchodzi albo pobicie ze skutkiem śmiertelnym albo zabójstwo – powiedział komisarz Krzysztof Kuśmierczyk z gdyńskiej komendy miejskiej.

Jeśli sprawca usłyszy zarzut zabójstwa, może mu grozić nawet dożywocie.

Grzegorz Armatowski/mkul

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj