Pomorscy strażacy będą mieli nowoczesny sprzęt do ćwiczeń z gaszenia pożarów wewnątrz pomieszczeń. Przy słupskiej komendzie powstaje jedyny w województwie trenażer. To zestaw połączonych ze sobą kontenerów, w których będą odtwarzane warunki panujące podczas pożaru.
Trenażer to wielokontenerowy, niestacjonarny symulator do ćwiczeń i szkolenia w zakresie gaszenia pożarów wewnętrznych. Jego sercem jest komora rozgorzeniowa, w której przy pomocy materiałów łatwopalnych inicjuje się pożar.
SYMULACJE POŻARÓW
– Tutaj będzie możliwość bezpiecznego przećwiczenia różnych wariantów zdarzeń, z którymi przyjdzie się strażakowi zmierzyć: zbudować linię po klatce schodowej, wejść do płonących pomieszczeń w sposób bezpieczny, ewakuować ludzi, odnaleźć się w ciemnym i zadymionym pomieszczeniu – mówi Radiu Gdańsk starszy brygadier Mirosław Szczęsny, naczelnik Ośrodka Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.
REALNE WARUNKI
Wewnątrz trenażera są klatki schodowe oraz pomieszczenia imitujące mieszkania z szafkami, łóżkami i telewizorami. Wszystkie materiały są niepalne, aby wystarczyły na więcej niż jedno szkolenie. Dotychczas tak profesjonalnego miejsca do przeprowadzania symulacji na Pomorzu nie było.
– Dotychczas ćwiczyliśmy na obiektach nie tej klasy. Wykorzystywaliśmy obiekty istniejące zarówno w PSP, jak i poza PSP, jak np. budynki przygotowane do rozbiórki, nieużywane, gdzie otrzymywaliśmy dostęp od właściciela i mogliśmy wtedy ćwiczyć – dodaje Mirosław Szczęsny.
WOJEWÓDZKIE SZKOLENIA W SŁUPSKU
Rocznie na szkolenie do Słupska ma przyjeżdżać 150 strażaków. Trenażer kosztował ponad 600 tysięcy złotych. Pierwsze zajęcia symulacyjne planowane są na marzec.
Paweł Drożdż/mkul