Grunty pod domami Polaków staną się ich własnością. Użytkowanie wieczyste – jakie upusty? [RAPORT Z POMORZA]

Od Nowego Roku 2,5 miliona tzw. użytkowników wieczystych stanie się właścicielami gruntów, na których teraz stoją ich domy. Co to oznacza? Prościej mówiąc, 1 stycznia 2019 roku Polacy będą właścicielami ziemi pod swoimi domami czy blokami. Do tej pory tylko z gruntów korzystali – za coroczną opłatą. Aby stać się właścicielem, też trzeba będzie zapłacić. Jak dużo? Sprawdziliśmy, czy i na jakie ulgi mogą liczyć mieszkańcy Pomorza. Zgodnie z uchwaloną latem ustawą, użytkowanie wieczyste działek, na których stoją budynki mieszkalne, zamieni się we własność lub współwłasność.

– Zmniejszamy udział użytkowania wieczystego, ale niestety nie likwidujemy go całkiem, bo na gruntach użytkowania wieczystego są też np. kościoły czy ogródki działkowe – zapowiada wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń.

20 LAT OPŁATY PRZEKSZTAŁCENIOWEJ LUB RABAT ZA PŁATNOŚĆ JEDNORAZOWĄ

Za przekształcenie użytkowania wieczystego na własność trzeba będzie przez 20 lat wnosić tzw. opłatę przekształceniową albo rozłożyć ją na mniejsze raty. Co ważne, przy uregulowaniu całej 20-letniej opłaty jednorazowo, przysługiwać będzie upust. W przypadku gruntów należących do Skarbu Państwa – nawet 60 proc. Jeśli chodzi o grunty należące do samorządu – o bonifikacie decydują rady albo sejmiki.

– Samorządy mają swobodę w określeniu bonifikaty przez uchwały rad. System promuje tych, którzy są gotowi na szybkie uregulowanie tej kwestii przez płatność jednorazową – tłumaczy wiceminister Soboń.

Na jakie upusty mogą liczyć mieszkańcy Pomorza?

GDAŃSK

95-procentowa bonifikata – taką propozycję przedstawił prezydent miasta. Paweł Adamowicz liczy, że radni w grudniu przegłosują jego projekt. Projekt uchwały obejmie łącznie 36 000 podmiotów działających na terenie Gdańska. Budżet miasta będzie przez to uszczuplony o 3,5 miliona złotych rocznie. Więcej piszemy o tym >>> TUTAJ.

GDYNIA

W Gdyni wciąż nie wiadomo, na jakie bonifikaty liczyć będą mogli mieszkańcy. A sprawa dotyczy około 15 tysięcy właścicieli nieruchomości. Jak podkreślają urzędnicy, ta kwestia jest wciąż analizowana, a pod uwagę brane są upusty od 60 do 95 procent wartości nieruchomości,

– Cały czas analizujemy, jakie przyniesie to skutki finansowe dla miasta – mówi Andrzej Ryński, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Gdyni. – To nowe uregulowanie prawne, niewiele gmin w Polsce podjęło już decyzję i trudno czerpać z doświadczeń innych. Rozważamy kilka opcji, od 60 procentowej bonifikaty w przypadku spłaty w pierwszym roku, do nawet 95 procent upustu, jak to jest w przypadku Gdańska – dodaje.

Decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej we wtorek na kolegium prezydenta Gdyni.

SOPOT

Kwestia ewentualnej bonifikaty od opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości jest ciągle przedmiotem analiz. Nie ma jeszcze decyzji, czy i w jakiej wysokości będzie wprowadzona.

W Sopocie przekształceniem z mocy prawa będzie objętych ok. 2560 użytkowników wieczystych (łącznie na nieruchomościach gminnych i Skarbu Państwa).

SŁUPSK

W Słupsku bonifikaty będą, ale jeszcze nie wiadomo jakie. – Pracujemy nad projektem uchwały w tej sprawie, ale opublikujemy go dopiero, gdy zostanie zaakceptowany przez prezydenta miasta. Mam nadzieję, że w grudniu trafi na sesję rady miasta i zostanie przyjęty. Na razie nie chcę mówić o szczegółowych rozwiązaniach, dopóki projekt nie jest ostatecznie zatwierdzony – powiedział Radiu Gdańsk Sławomir Klimczak, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Nieruchomościami i Biznesu w słupskim magistracie.

W Słupsku przekształcenie użytkowania wieczystego we własność dotyczy około 8200 osób.

STAROGARD GDAŃSKI

Jak przypomina Magdalena Dalecka ze starogardzkiego magistratu, mieszkańcy mogli przekształcać grunty mieszkaniowe z użytkowania wieczystego na prawo własności przez dziesięć lat. Przysługiwała im wówczas 95-procentowa bonifikata. – W efekcie udało się przekształcić w ten sposób 90 procent lokali. Akcję zawieszono z końcem 2016 roku – informuje urzędniczka.

Nieprzekształconych pozostaje nadal około 270 działek. Miejscy urzędnicy nie analizowali jeszcze zapisów nowej ustawy.

TCZEW

Z kolei mieszkańcy Tczewa nie mogą spodziewać się żadnego upustu. – Na ten moment nie przewidujemy stosowania dodatkowych ulg czy rabatów. Za zamianę użytkowania wieczystego na własność w Tczewie będzie trzeba uiścić pełną opłatę – mówi prezydent miasta Mirosław Pobłocki.

W Tczewie jest blisko 350 użytkowników wieczystych wykorzystujących nieruchomości na cele mieszkaniowe. Większość z nich stanowią mieszkańcy budownictwa wielorodzinnego, zaledwie siedem działek to budownictwo jednorodzinne. Każdego roku do budżetu miasta z tytułu użytkowania wieczystego wpływa około 1,5 mln złotych, z czego około 110 tys. to opłaty z tytułu użytkowania wieczystego nieruchomości wykorzystywanych w celach mieszkaniowych.

USTKA

Nawet 60 procent będzie można zaoszczędzić płacąc z góry za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność w Ustce. Tak wynika ze wstępnych analiz władz miasta, które szykują się do wdrożenia nowego prawa. Przedstawią teraz swoją analizę radnym, którzy podejmą ostateczną decyzję, co do wysokości bonifikaty.

– Państwo Kowalscy przykładowo płacą za użytkowanie wieczyste 100 złotych. Jak ustalimy tę opłatę przekształceniową, to w 20 lat, będą to 2 tysiące złotych. Jak będzie bonifikata taka duża, maksymalnie 90 procent, to zapłacą 200 złotych. Jak do tego podejdzie rada miasta, nie wiem. To jest znaczne uszczuplenie dochodów miasta, wszystkich mieszkańców Ustki – mówi Alicja Cybulska, naczelnik wydziału gospodarki nieruchomościami Urzędu Miasta Ustka.

W Ustce jest obecnie 2,5 tysiąca użytkowników wieczystych. W większości to mieszkańcy budownictwa wielorodzinnego, niewielki procent stanowią domki jednorodzinne. Dochód miasta z tego tytułu to pół miliona złotych rocznie.

mich/ml/puch/pw/tg/ws/pd

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj