Prawie półtora miliarda – tyle pieniędzy wyda pomorski samorząd w przyszłym roku. Najwięcej środków zostanie przeznaczonych na transport i łączność. Sejmik województwa uchwalił budżet województwa.
Za przyjęciem uchwały było 19 radnych, przeciw 12, w tym wszyscy radni opozycji. Zgłaszali uwagi między innymi do kwestii budowy dróg w województwie pomorskim. – Gdyby w dłuższej perspektywie czasowej przyjrzeć się drogom, to okazuje się, że im dalej od Trójmiasta, to tym drogi są gorsze. To nie tylko nasza opinia, ale samorządów lokalnych – gmin, powiatów. Przed dwoma laty mieliśmy taką serię sesji wyjazdowych poświęconych różnym kwestiom i wiele mieszkańców skarżyło się właśnie na drogi. To pokazuje, że jest problem – mówi Jerzy Barzowski z Prawa i Sprawiedliwości.
Jak komentuje marszałek województwa Mieczysław Struk, w budżecie rzeczywiście nie wystarczyło środków na niektóre działy. – W każdym budżecie zawsze brakuje na coś środków finansowych. Dało się to odczuć podczas dyskusji z radnymi opozycji kiedy była podnoszona kwestia wzrostu ilości środków finansowych dedykowanych na drogi wojewódzkie. W tej chwili realizujemy kilkanaście dróg wojewódzkich, ale wiem, że potrzeby są zdecydowanie większe.
Radni opozycji apelowali też o przekazanie większego dofinansowania na ratowanie zabytków na Pomorzu. Zapowiedziano też interpelacje w sprawie bezpłatnych biletów w Pomorskiej Kolei Metropolitalnej dla kombatantów i uczestników opozycji antykomunistycznej.