Po miesiącu wraca sprawa odebrania honorowego obywatelstwa Gdańska księdzu Henrykowi Jankowskiemu. Chcą tego gdańscy radni Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem radnego PiS to pochopne działania przed dokładnym zbadaniem sprawy. To pokłosie reportażu w Gazecie Wyborczej, według którego duchowny miał za życia molestować seksualnie nieletnich. Podczas grudniowej sesji Rady Miasta Gdańska Koalicja Obywatelska wnioskowała o odebranie nieżyjącemu kapłanowi honorowego obywatelstwa Gdańska.
„SĄD KAPTUROWY”
Radny PiS Waldemar Jaroszewicz jest przeciwny takim działaniom, które jego zdaniem są zbyt pochopne. Jego zdaniem sprawa wymaga dokładnego wyjaśnienia. – Koalicja Obywatelska urządziła sąd kapturowy nad księdzem Jankowskim – mówi radny Waldemar Jaroszewicz. – Niezależnie od tego jaka będzie prawda, nie można kogoś osądzić i skazać na podstawie jednego artykułu, bez przyjrzenia się problemowi, bez jego zbadania. O ile wiem, rodzina wystąpiła do sądu w sprawie obrony dóbr osobistych księdza Jankowskiego i osoby, które wypowiedziały się w artykule w gazecie będą musiały to udowodnić. Wydaje mi się, że bez oceny, bez zbadania nie powinno się wydawać wyroków, zwłaszcza, że ksiądz arcybiskup Głódź pewnie powoła komisję do zbadania tego problemu i Platforma mogłaby wziąć na wstrzymanie i poczekać na wyniki prac komisji. Nie bardzo rozumieim co prze Koalicję Obywatelską do rozwiązania sprawy w ten sposób jako sprawy najpilniejszej dla Gdańska, wydaje mi się, że jest wiele pilniejszych spraw niż podjęcie sądu kapturowego po jednym artykule – dodaje radny PiS.
W najbliższą sobotę wieczorem przed pomnikiem księdza Jankowskiego odbędzie się demonstracja przeciwko pedofilii. Organizują ją fundacja Nie Lękajcie Się oraz ruch Lepszy Gdańsk.