Miasto Gdańsk uruchomiło pomoc psychologiczną w związku z atakiem na prezydenta Pawła Adamowicza, powiedziała rzecznik prasowa prezydenta Gdańska Magdalena Skorupka-Kaczmarek.
– Oczywiście tuż po ataku na miejsce przyjechało czterech psychologów, którzy udzielali niezbędnej pomocy osobom znajdującym się tam w czasie ataku, bo dla wszystkich z nas jest to ogromny szok. Dlatego prosimy państwa o to, żebyście bardzo, bardzo mocno trzymali kciuki za prezydenta Gdańska. Wszystkie osoby, które wierzą, prosimy też o modlitwę, powiedziała Skorupka-Kaczmarek na briefingu prasowym.
W związku z atakiem podczas finału WOŚP, MOPR uruchomił pomoc psychologiczną. Wszystkie osoby, które potrzebują wsparcia, mogą zadzwonić do pod nr 787 960 860. Na miejscu koncertu zaraz po ataku rozpoczęło pracę czterech psychologów, którzy udzielali pomocy potrzebującym.
— Miasto Gdańsk (@gdansk) 13 stycznia 2019
STAN PREZYDENTA JEST CIĘŻKI
Zaznaczyła, że sytuacja jest ciężka. Zapewniła dziennikarzy, że będzie informować na bieżąco o tym, co się dzieje z prezydentem Gdańska. „Stan prezydenta jest ciężki. W tej chwili trwa operacja, walczymy. Ściągnęliśmy wszystkich niezbędnych specjalistów i walczymy” – oświadczył z kolei dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku Jakub Kraszewski.
NOŻOWNIK NA SCENIE
Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez mężczyznę, który podczas odliczania do „Światełka do nieba” o godz. 20.00 wtargnął na scenę.
PAP/lus