Ludzie ciągle zadają sobie pytanie, jak mogło dojść do ataku na Pawła Adamowicza. Jedni wiele zarzucają ochronie, inni po prostu chcą przekazać wsparcie, proszą o modlitwę. Wszyscy wierzą, że prezydent wyzdrowieje i są gotowi, by pomóc.
Oto SMSy naszych słuchaczy, którzy przekazują wsparcie rodzinie, modlą się i trzymają kciuki za powrót prezydenta do zdrowia.
POMOC I NADZIEJA
– Przestajemy mówić o polityce, bo to nie polityka wbiła nóż, tylko kryminalista. Apel tylko o to, aby 0RH- oddawać jak najwięcej. Mam tę samą grupę krwi, jest bardzo rzadka, sam jej kiedyś mocno potrzebowałem, a teraz potrzebuje jej prezydent. Więc kierunek – szpital – pisze słuchacz.
Można się z kimś nie zgadzać, można nie popierać. Ale na litość boską – atak na pana Adamowicza to dowód na zezwierzęcenie społeczne. Trwajmy w nadziei i modlitwie przy rodzinie pana prezydenta – komentuje słuchaczka Olga.
– W Lourdes zapaliłam świeczkę z modlitwa o przeżycie i powrót do zdrowia pana prezydenta – pisze kolejny słuchacz.
– Wierzę mocno, że prezydent wyzdrowieje. Wszyscy potępiamy barbarzyństwo, a modlitwa setek, a nawet tysięcy wiernych, dotrze do Bożej Opatrzności. Wierzę przede wszystkim w naszych lekarzy – czytamy w kolejnej wiadomości.
– Będę się modlił, by prezydent Paweł Adamowicz wyzdrowiał – dodaje Grzegorz, nasz słuchacz.
– Nie umiem wyrazić słowami tego, co czuję. Myślę, że państwo i inni słuchacze macie tak samo. Dziś w szczególny sposób musimy być razem. Dla wielu z nas była to noc czuwania – zaznacza słuchaczka Bożena.
– Niekoniecznie powinniśmy się kochać, ale szanujmy się i bądźmy tolerancyjni. Każdy jest inny i ma inne poglądy, a szacunek to podstawa .Trzymam kciuki za naszego prezydenta.
PROBLEM JEST W LUDZIACH
– Problem jest złożony, ale wina jest w ludziach – w nas, dzielimy się – pisze Krzysztof.
Nie uczymy się na błędach, wszędzie nienawiść, jad. Sami wywołaliśmy wilka z lasu naszym zachowaniem. Życzę zdrowia dla Pana Pawła.
CO Z OCHRONĄ?
– Dziwi zaskakująca postawa ochrony, skrajnie bierna – pisze nasz słuchacz Maks.
– Straszne wiadomości o ataku nożownika na prezydenta Adamowicza. To niewiarygodne i niemożliwe. Moim zdaniem zawiodły środki ochrony masowej imprezy. To niedopuszczalne! – dodaje słuchaczka Dorota.
– Nikt normalny nie myśli i nie postępuje jak nożownik. Sama sprawa nie ma charakteru politycznego, więc mieszanie do sprawy polityki jest nieuzasadnione. Atakujący najprawdopodobniej miał problemy ze zdrowiem psychicznym. Niestety sprawa ma drugie dno. Ochrona to emeryci i studenci za circa 70 zł, wynajęci na event. WOŚP w Gdańsku na pewno nie będzie już taka sama, a posyłanie dzieci na akcje będzie mocno dyskusyjne – dodaje słuchacz Andrzej.
oprac. pOr