Radykalna podwyżka cen za odpady w Słupsku. Opłata za niesegregowanie śmieci może wzrosnąć nawet o połowę. Zgodnie z projektem uchwały miesięczna stawka od osoby za śmieci segregowane ma wzrosnąć z 10 do 12 złotych, a za niesegregowane z 16 na 24 złote.
Tadeusz Bobrowski, radny z PiS już zapowiedział, że jego ugrupowanie projektu nie poprze. – Mieszkańcy muszą poznać rzeczywiste koszty odbioru śmieci oraz segregacji. W tym kształcie uchwały my tego poprzeć nie możemy. Zanim zaczniemy ludzi karać za niesegregowanie – bo taka podwyżka jest moim zdaniem karą – to najpierw trzeba im możliwość segregacji zapewnić, a takiej w tej chwili moim zdaniem nie ma – mówi.
TRUDNA DECYZJA
Radny Wojciech Gajewski z prezydenckiego klubu Łączy nas Słupsk również podkreśla, że podjęcie decyzji o ewentualnej podwyżce nie będzie łatwe. – Przed nami trudna decyzja. Nie chcę wyrokować, jaki będzie wynik głosowania. Podwyżka jest zapisana w budżecie i na pewno trzeba się przyjrzeć, co się na tę kwotę składa – dodaje.
To piąta próba podniesienia opłat za odpady w Słupsku. W ubiegłym roku, by zbilansować koszty i wpływy gospodarki odpadowej zabrakło około dwóch milionów złotych.
Przemysław Woś/pOr