Bardzo ślisko i niebezpiecznie na drogach i chodnikach na Pomorzu. Marznący deszcz padał niemal wszędzie, ale najgorzej na północy naszego województwa w powiatach puckim, wejherowskim, lęborskim i słupskim. Słuchacze od rana alarmują, że chodniki pokryte są warstwą lodu. – Nie da się iść – pisała pani Ola. Od 6 na pomorskich drogach doszło do jednego wypadku i kilku kolizji. W Białogórze w powiecie puckim osobówka uderzyła w drzewo. Ranna została jedna osoba. W akcji ratunkowej brały udział 2 zastępy straży pożarnej. Do groźnych kolizji doszło w Dobrzewinie w powiecie puckim i w Karpnie koło Bytowa. Tam jednak nikt nie ucierpiał.
TEMPERATURA ROŚNIE
Synoptycy jednak uspokajają. – Deszcz przechodzi z południa na północ kraju i stopniowo zanika. Temperatura zaczęła rosnąć. Po południu wyniesie od 4 do 6 stopni. Słońca raczej nie zobaczymy. Przejaśnienia możliwe w nocy i wówczas termometry pokażą od -1 do 1 stopnia – powiedziała nam Maria Poświata z biura prognoz IMGW w Gdyni.
Grzegorz Armatowski/mkul