Sąd Najwyższy oddalił kasację obrony w sprawie śmiertelnego potrącenia 13-letniej dziewczynki w Gdańsku w 2011 roku. Kara 4 lat więzienia dla sprawcy stała się ostateczna.
To sądowy finał sprawy, która przed dwoma laty już raz trafiła do Sądu Najwyższego. Do tragedii doszło w grudniu 2011 roku. Sprawca Marek Z. – kierując skodą octavią przed przejściem dla pieszych „nie zachował szczególnej ostrożności i nie ustąpił pierwszeństwa” 13-letniej dziewczynce i ją potrącił. Ofiara zmarła w szpitalu cztery dni później.
INTERWENCJA MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI
Marek Z. jechał szybciej niż dozwolone w tym miejscu 30 kilometrów na godzinę. Gdański sąd rejonowy w sierpniu 2015 roku skazał go na 2,5 roku więzienia. Jednak sąd II instancji – po apelacji obrony – obniżył karę do 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Z tym wyrokiem nie zgodził się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Wniósł kasację do Sądu Najwyższego. Ten w lutym 2017 roku uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku. Gdański sąd podwyższył karę i wymierzył kierowcy 4 lata więzienia. Od tego wyroku kasację wniósł tym razem obrońca. We wtorek Sąd Najwyższy ją oddalił.
PAP/mcz/mm