AKTUALIZACJA
Policjantom z Chojnic udało się zatrzymać mężczyznę podejrzanego o skatowanie zwierzęcia. To 63-letni chojniczanin. Mężczyzna usłyszał już zarzut z ustawy o ochronie zwierząt. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policja poprzez prokuraturę wystąpiła też z wnioskiem o tymczasowy areszt.
Popiołek czuje się już odrobinę lepiej. Ma pękniętą czaszkę, obrzęk mózgu, napady padaczki i problemy z równowagą, ale już chodzi i je.
– To bestialstwo i zasługuje na najwyższą karę – tak całą tę sytuację określa Hanna Jaworska z chojnickiego schroniska dla zwierząt. – W tej chwili dzwoni mnóstwo ludzi. Wiele osób chce pomóc, wspierając finansowo leczenie tego pieska. To jest bardzo pozytywne. Dla osoby, która wskaże właściciela pieska, a najlepiej sprawcę tego czynu, na pewno będzie nagroda – dodaje Jaworska.
Zwierzę w śmietniku znaleźli pracownicy sprzątający miasto. Pies jest już w schronisku i pod opieką weterynarzy.
Adres internetowy, pod którym prowadzona jest zbiórka, to https://zrzutka.pl/92rjgr.