Uczestnicy IX Dnia Kreatywnego Hal Targowych w Gdyni poznali przysmaki z Kociewia i Kaszub, zrobili ozdoby z mchu i uszyli torby z folii. Atrakcje rozpoczęły się od spaceru po stoiskach z lokalnymi przysmakami.
– Własnej roboty masło, twaróg, do tego wędliny. Regionalna manufaktura. Rodzinne gospodarstwo i produkcja tego, co oni tutaj sprzedają. Ja tu kupuję twaróg. Masło moja teściowa uwielbia i mówi, że smakuje jak sprzed wojny. To gospodarstwo z Leśnic koło Lęborka – opowiadał gdyński przewodnik Arkadiusz Brzęczek.
KULINARNY SPACER
W spacerze kulinarnym i próbowaniu lokalnych przysmaków wzięło udział kilkanaście osób. Każdy z nich dostał mapę stoisk hali targowej. – Przechodzimy niechcący, nie patrząc na napisy, że coś jest z Kaszub czy Kociewia. Na pewno tu wrócę, bo jest to gwarancja, że to są zdrowe, nasze produkty – mówiła mieszkanka Gdyni.
– Jestem nową mieszanką Gdyni. Mieszkam tu, po sąsiedzku, ale nigdy nie przychodziłam tu po zakupy. Bo nie znałam tego miejsca. Dzisiaj sporo się dowiedziałam i jestem zachwycona. Będę teraz odwiedzała halę i to z mapką – dodaje jedna z uczestniczek spaceru.
PRAWDZIWE POLSKIE ŚNIADANIE
Podczas wędrówki po stoiskach zakupy robił także pochodzący z Trójmiasta specjalista sztuki kulinarnej, Arkadiusz Berezecki. Pracujący obecnie w jednej z duńskich restauracji w Silkeborg kucharz, z lokalnych produktów zrobił później śniadanie.
– Zrobimy jajecznicę na maśle. Poranek, sobota, jajecznica musi być. Do tego twaróg wiejski półtłusty. Udało nam się z Borów Tucholskich zabrać trochę konfitur. Mamy też tarty chrzan z cytryną. Na śniadanie polskie musi być chrzan – opowiadał Arkadiusz Berezecki.
SZYCIE TOREB Z FOLII
W czasie gotowania na górze, w podziemiach powstawały między innymi torby z folii. – To jest bardzo proste. Jak przepis na ciasto. Uczestniczki samodzielne wykonują torby. Mamy ciekawy materiał. To folia pcv i coś zupełnie wyjątkowego, czyli papier impregnowany. Można go prać i ma świetny design – mówiła prowadząca warsztaty Olga Obst.
Dzień kreatywny to kolejne wydarzenie, które odbywa się w Miejskich Halach Targowych w Gdyni. W podziemiach działa także Muzeum Kameralne z eksponatami z PRL-u oraz artyści ze Stowarzyszenia HALO Kultura, którzy organizują warsztaty dla mieszkańców.
Magdalena Manasterska/puch