To jednak nie było zabójstwo – takie są nowe ustalenia prokuratury dotyczące śmierci Ukraińca w Rębiechowie. Zatrzymani do sprawy dwaj rodacy ofiary zostali zwolnieni. Jeden z nich będzie jednak odpowiadał za pobicie. Jak dowiedział się nasz reporter, we wtorek odbyła się sekcja zwłok 54-latka, podczas której biegły wykluczył, aby do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Na ciele ofiary były jednak obrażenia i dlatego jeden z zatrzymanych w poniedziałek Ukraińców usłyszał zarzut spowodowania obrażeń ciała.
DODATKOWE BADANIA
– Będą potrzebne dodatkowe badania, m.in. histopatologiczne, aby ustalić przyczynę zgonu pokrzywdzonego – poinformował Prokurator Rejonowy w Kartuzach Marek Kopczyński. Podejrzany o pobicie będzie pod policyjnym dozorem i ma zakaz opuszczania kraju. Grożą mu dwa lata więzienia.
Drugi zatrzymany został przesłuchany w charakterze świadka. Przypomnijmy, ciało 54-latka znaleziono wczoraj w jednym z domów w Rębiechowie.