Konkurs na nazwę Biletu Metropolitalnego rozstrzygnięty! Znamy zwycięzcę

Długo wyczekiwany bilet obejmujący swoim zasięgiem całe Pomorze ma już wybraną nazwę – FALA.
Konkurs na jej wyłonienie trwał do 16 lutego. Bilet będzie łączył różne środki transportu, a pasażer będzie mógł się przesiadać wielokrotnie.

Z pociągu na autobus, z autobusu na tramwaj, trolejbus czy nawet na rower metropolitalny MEVO. Takie przesiadki ma umożliwić jeden wspólny bilet metropolitalny, którego nazwę właśnie wybrano. Pozostałe, na które można było internetowo oddawać głosy to: Jantar, Ster, Mors. Główną nagrodą dla pani Ani Wajdy, pomysłodawczyni nazwy, która zwyciężyła jest nowoczesny smartfon.

Jak uzasadniła pani Ania, „słowo FALA kojarzy się z naszym regionem i świetnie go charakteryzuje, ma w sobie energię plus przemieszczanie się (a ma to być przecież nazwa pomorskiego biletu). Jest krótkie i łatwe do zapamiętania oraz, co ważne, łatwe do wymówienia przez obcokrajowców, których jest u nas sporo.”

– FALA wygrała. Dobre skojarzenie z Pomorzem, krótka nazwa. Wydaje się, że do zaakceptowania i do wymówienia również przez obcokrajowców. Nazwa wkomponowuje się w nasz nadmorski klimat i wierzę, że będzie to symbol czy punkt odniesienia do tego by dać ponieść się na dobre fali – mówi wicemarszałek województwa pomorskiego Ryszard Świlski.

NOWY WYMIAR BILETU

– Należy zaznaczyć, że pojęcie „bilet” obecnie nie oznacza już papierowej karteczki z nadrukowana ceną. – mówi Katarzyna Wośko z firmy InnoBaltica, która jest wykonawcą projektu. – Przez bilet rozumiemy prawo do przejazdu autobusem, pociągiem, tramwajem czy trolejbusem.

System zrobi za nas niemal wszystko. Wsiadający do dowolnego pojazdu pasażer będzie musiał jedynie przyłożyć kartę do czytnika, a specjalny program sam przeprowadzi wszystkie działania – rozpozna pasażera, przysługujące mu ewentualne ulgi, pojazd i trasę przejazdu. Ma też sprawdzić, jakie są ceny biletów u danego przewoźnika oraz pobrać opłatę.

NIE TYLKO TRÓJMIASTO

Co ważne, bilet nie będzie obejmował jedynie środków komunikacji zbiorowej w okolicach Trójmiasta. Obejmie on swoim zasięgiem całe Pomorze – także tereny oddalone od Gdańska, Gdyni czy Sopotu ponad 100 km.

Pomorski bilet metropolitalny prędko jednak do nas nie przypłynie. Termin wdrożenia projektu to 2022 rok. W tej chwili samorząd województwa, samorządy gminne i powiatowe pracują nad zbudowaniem wspólnej platformy rozliczeń biletowych.

jr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj