Prawie 300 kilogramów tytoniu i maszyny do przetwarzania suszu znalazła w Gdańsku Straż Graniczna. Ustaliła, że właścicielem towaru jest 55-letni mężczyzna. Sprawa wyszła na jaw podczas kontroli drogowej dostawczego mercedesa.
W środku auta funkcjonariusze znaleźli dziesięć worków wypełnionych krajanką tytoniową. Przeszukali także pomieszczenia wynajmowane przez mężczyznę na jednej z posesji. Tam znaleźli dwie maszyny wykorzystywane do przetwarzania suszu w krajankę oraz 270 kilogramów tytoniu.
SPRAWCY GROZI GRZYWNA
– Wartość zabezpieczonych przedmiotów szacuje się na prawie 150 tysięcy złotych – poinformował kapitan Andrzej Juźwiak z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zatrzymanego mężczyznę po przesłuchaniu zwolniono. Wkrótce będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu grzywna.
Grzegorz Armatowski/mrud