Zaprószenie ognia prawdopodobną przyczyną tragicznego pożaru w Malborku. Zginęły w nim trzy osoby. Ogień pojawił się przed 13 w przybudówce jednej z kamienic przy al. Armii Krajowej.
Wczesnym popołudniem strażacy otrzymali zgłoszenie o kanapie płonącej w przybudówce kamienicy. Ogień szybko przeniósł się na pozostałą część budynku gospodarczego. – Po ugaszeniu ognia w pogorzelisku strażacy znaleźli ciała trzech mężczyzn – poinformowała mł. asp. Sylwia Kowalewska z policji w Malborku.
– Niestety mimo podjętej reanimacji, tych trzech osób nie udało się uratować – dodał mł. kpt. Damian Tomaszewski z malborskiej straży pożarnej. Mężczyźni zmarli najprawdopodobniej z powodu zaczadzenia.
10 OSÓB EWAKUOWANYCH
Podczas akcji ratowniczej strażacy ewakuowali z sąsiednich budynków 10 osób.
– Dwie osoby, które zginęły to byli moi sąsiedzi, a trzeciego mężczyzny nie znałam. Wszędzie było strasznie dużo dymu. Biegiem wynosili mnie na wózku inwalidzkim – dodała jedna z ewakuowanych.
OPALALI KABLE?
Wszystkie ofiary pożaru to mężczyźni. Dwaj z nich to bezdomni w wieku 39 i 58 lat, którzy pomieszkiwali w przybudówce. Nie ustalono jeszcze tożsamości trzeciej z ofiar. Przyczyny pożaru wyjaśni prokuratorskie śledztwo. Prawdopodobnie doszło do zaprószenia ognia. Jak wynika z relacji świadków, mężczyźni mieli opalać kable w budynku gospodarczym, w którym wybuchł pożar.
Wojciech Stobba/Grzegorz Armatowski/pOr