Problematyczny przewóz rowerów w autobusach i trolejbusach w Gdyni. Jest porozumienie i zmiany w regulaminie

Przedstawiciele załóg z trzech komunalnych spółek przewozowych – Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej i Przedsiębiorstwa Komunikacji Trolejbusowej – doszli do porozumienia z władzami Gdyni i Zarządem Komunikacji Miejskiej w sprawie zmian w regulaminie ZKM.

Związkowcy postulowali o wprowadzenie do niego zapisów, zgodnie z którymi pierwszeństwo przed rowerzystami w pojazdach komunikacji miejskiej będą miały osoby z niepełnosprawnościami oraz te, podróżujące z wózkami dziecięcymi.

TYLKO JEDEN ROWER JEDNOCZEŚNIE

I taki zapis w przygotowanym właśnie projekcie nowego regulaminu się znalazł. Częściowo spełniony został także wniosek o wprowadzenie zakazu przewozu rowerów w gdyńskich autobusach i trolejbusach. Rower wprawdzie nadal będzie można w pojazdach komunikacji miejskiej przewozić, ale tylko jeden i wyłącznie w sytuacji, gdy w pojeździe nie ma osób z niepełnosprawnościami i tych przewożących dzieci w wózkach.

– To wciąż tylko zapisy w projekcie nowego regulaminu ZKM, które wypracowaliśmy podczas ostatniego spotkania. To odbyło się w piątek – zaznacza Barbara Labuhn, wiceprzewodnicząca „Solidarności” w PKT. – Jeśli dokument zostanie przyjęty w takiej formie, wówczas będzie można stwierdzić, że udało nam się osiągnąć kompromis z władzami miasta – dodaje.

NOWE PRZEPISY OD MAJA

Dziś projekt nowego regulaminu ZKM zaprezentowany został na posiedzeniu Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej. Dokument ma szansę trafić pod głosowanie Rady Miasta Gdyni w kwietniu. Jeśli tak się stanie, nowe przepisy zaczną obowiązywać w maju.

Spór związkowców z komunalnych spółek przewozowych z władzami miasta rozpoczął się latem ubiegłego roku. Wprowadzenie zmian do regulaminu ZKM było głównym, obok podwyżki płac, żądaniem przedstawicieli gdyńskich kierowców komunikacji miejskiej. Postulat płacowy spełniony został niemal natychmiast – już od października kierowcy dostali po ok. 350 złotych podwyżki miesięcznie. Prace nad nowym regulaminem trwały natomiast prawie pół roku.

Marcin Lange/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj