Sensacyjne odkrycie podczas prac remontowych na Moście Tczewskim. Znaleziono kamień węgielny i kapsułę czasu z połowy XIX wieku.
– Most miał burzliwą historię. Był wysadzony w powietrze, potem odbudowywany. Każde z tych wydarzeń mogło doprowadzić do zniszczenia kamienia węgielnego i kapsuły. Tak się jednak nie stało, z czego dziś się cieszymy, bo to absolutnie unikatowe znalezisko – mówi Łukasz Brządkowski z Dawnego Tczewa.
BYŁA BARDZO DOBRZE ZABEZPIECZONA
– Na kapsułę natrafił w poniedziałek jeden z naszych pracowników. Była umieszczona w granitowej niszy, pod nią była jeszcze pamiątkowa tablica. Całość znajdowała się w fundamencie pierwotnego przyczółka mostu, który został zniszczony podczas II wojny światowej. Puszka była bardzo dobrze zabezpieczona, jest w dobrym stanie – relacjonuje kierownik robót, Daniel Łakomiec. – Przyznam, że przyjemnie było położyć ręce na tak starym przedmiocie, który przez wiele lat nie był ruszany – dodaje.
Kapsuła czasu była zabezpieczona w granitowej niszy. Fot. Daniel Łakomiec
WMUROWANY W POŁOWIE XIX WIEKU
Moment wmurowania kamienia węgielnego przez Fryderyka Wilhelma 27 lipca 1851 roku uwieczniono na jednej z rycin. Pruski król osobiście uczestniczył w uroczystym rozpoczęciu budowy.
Źródło: Dawny Tczew
Miłośnicy historii miasta z Dawnego Tczewa przed rozpoczęciem prac, związanych z odbudową zniszczonego przyczółka, uprzedzili wykonawcę robót o tym, że może natrafić na wartościowe znalezisko. Nie wiedzieli jednak, gdzie dokładnie się znajduje.
– Jestem pełen uznania dla pracownika firmy remontującej most. Obsługując ciężki sprzęt wykazał się ostrożnością i w odpowiednim momencie przerwał pracę – mówi Łukasz Brządkowski. Maszyna uszkodziła co prawda kamienną tablicę, jednak nie naruszyła samej kapsuły czasu.
LICZĄ NA BOGATĄ ZAWARTOŚĆ
Kapsuła czasu to ciężka stalowa puszka o wysokości około 15 cm. Trafiła już do starostwa powiatowego w Tczewie, które zarządza mostem. Nie wiadomo jeszcze, kiedy kapsuła zostanie otwarta. – W środku mogą być monety i gazety z tamtego czasu. Może w niej być także list napisany odręcznie przez pruskiego króla lub osoby zaangażowane w budowę mostu – wylicza Brządkowski.
Znaleziska trafiły już do starostwa powiatowego w Tczewie. Fot. Starostwo powiatowe w Tczewie
Biorąc pod uwagę znaczenie Mostu Tczewskiego w XIX wieku, historycy liczą na bogatą zawartość pojemnika. – W tamtych czasach budowa tak dużego obiektu była wielkim wyzwaniem. To był wówczas najdłuższy most na świecie, z którego pruskie władze były dumne – dodaje Łukasz Brządkowski.
Jeszcze w tym tygodniu kapsułę i miejsce, w którym ją znaleziono, zbadają archeolodzy.
Wojciech Stobba/mkul