Nastolatek przysypany w nieczynnej żwirowni pod Puckiem. Konieczna była reanimacja

15-latek został przysypany żwirem w Smolnie w gminie Puck. Do wypadku doszło na terenie nieczynnej żwirowni. Dwóch nastolatków schodziło z nasypu i osunęła się na nich skarpa. Jeden z nich został przysypany półmetrową warstwą piasku. Jego kolega wezwał pomoc.

KONIECZNA REANIMACJA

Strażakom udało się odkopać chłopca po 20 minutach. Konieczna była reanimacja. Udało się przywrócić mu funkcje życiowe. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku.

 

Piotr Lessanu/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj