„Sprawcy używają słów, które oddziałują na psychikę”. Jak więc seniorzy mogą bronić się przed oszustami?

„Senior w obliczu współczesnych zagrożeń” – to tytuł konferencji, która w środę odbyła się w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Prelegenci z Polski, Szwecji i Niemiec przedstawili sposoby ochrony osób starszych przed czyhającymi na nich współcześnie niebezpieczeństwami.

– Temat konferencji został podyktowany przez życie i to, co się dzieje na terenie całej Polski. Niestety przestępczość na szkodę osób starszych cały czas występuje. Nasilają się między innymi różnego rodzaj próby wyłudzeń, przez co osoby starsze tracą majątek swojego życia. Chcemy przedstawić rozwiązania, które uchronią seniorów przed oszustami – mówił Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku Jarosław Rzymkowski.

KRADNĄ „NA WNUCZKA” I „NA POLICJANTA”

W trakcie konferencji omówiono m.in. kwestię sposobów działania przestępców, fałszowania dokumentów w obrocie gospodarczym, cyberprzestępczości i psychomanipulacji. Przedstawiono też trzy spoty video, dotyczące przeciwdziałania przestępczości metodą „na wnuczka” i „na policjanta”. Podkomisarz Błażej Jewartowski – wykładowca z Wyższej Szkoły Policji i jeden z prelegentów – mówił, że w tych przypadkach przestępcy stosują różne techniki manipulacji.

– Sprawcy wykorzystują bardzo proste mechanizmy psychologiczne i techniki wywierania wpływu. Używają słów kluczowych, które oddziałują na psychikę osób starszych. Wyrazy typu „śmierć”, „więzienie” tworzą pewną legendę i pomagają oszukać seniorów, i wyłudzić od nich pieniądze – tłumaczył Błażej Jewartowski.

FAŁSZUJĄ DOKUMENTY

Innym przykładem wyłudzeń jest dawanie osobom starszym do podpisu sfałszowanych dokumentów. Anna Przewor z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego radziła, żeby wszystkie pisma podpisywać czytelnie.

– Jeżeli ktoś już zdecyduje się podpisać jakiś dokument, musi mieć świadomość, żeby zrobić to podpisem czytelnym. Często jest tak, że przedstawiciele proszą, żeby podpisać parafką jeszcze kilka innych dokumentów, których co do zasady się nie czyta. Później podczas realizacji tych umów osoby starsze są zmuszone do zapłaty tego, czego tak naprawdę nie kupiły. Dlatego najlepiej by było, jakby seniorzy wszystkie dokumenty podpisywali w obecności swoich dzieci lub wnuków – mówiła Anna Przewor.

 

 

JAK ROZRÓŻNIĆ OSZUSTA?

Policjanci przypominają, że podczas rozmów telefonicznych prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, a także nie informują o prowadzonych przez nich działaniach.

Po takich sytuacjach należy dzwonić na numer 997 lub 112.
 
Michał Kułakowski
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj