Związkowcy z NSZZ „Solidarność” zawieszą protest. Ale zaznaczają: „Wciąż jednak jesteśmy gotowi”

Związkowcy z NSZZ „Solidarność”, reprezentujący pracowników oświaty w Gdańsku, podejmą w piątek decyzję o zawieszeniu akcji protestacyjnej. Zaznaczają jednak, że są do strajku mogą jednak powrócić, wszystko zależy teraz od rządu. Nauczyciele w Gdańsku stratę w pensji, z tytułu 18-dniowej przerwy, mogą rozłożyć na raty u dyrektorów placówek. Na piątek zaplanowano głosowanie uchwały nad zawieszeniem akcji protestacyjnej w oświacie na terenie Gdańska. Decyzję ma podjąć komisja międzyzakładowa pracowników oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność”.

– Spotkanie w tej sprawie było zaplanowane wcześniej, jeszcze przed ogłoszeniem zawieszenia protestu przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Dochodziły od części naszych członków głosy, że czas już zakończyć ten protest – mówi Bożena Brauer, przewodnicząca komisji międzyzakładowej pracowników oświaty i wychowania NSZZ „Solidarność” w Gdańsku.

Podobne uchwały powinny być podjęte w innych miastach.

Zawieszenie akcji nie oznacza jej końca. – Wszystko dalej zależy od działań rządu – podkreślają związkowcy. – Wciąż docierają do nas głosy o gotowości wśród pracowników oświatowych do protestu. Dlaczego? Nie wszystkie postulaty nauczycieli zostały spełnione – dodaje Bożena Brauer.

WYNEGOCJOWANE POROZUMIENIE Z RZĄDEM

Przypomnijmy, że 7 kwietnia zespół negocjacyjny Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” podpisał z rządem porozumienie, które uwzględniło część postulatów.

KSOiW NSZZ „Solidarność” wynegocjowała: 15 proc. waloryzację wynagrodzeń w tym roku, zmianę systemu wynagradzania (na przełomie czerwca i lipca tego roku ma zostać opracowany nowy system wynagradzania, według którego pensje nauczycieli będą powiązane z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej), przywrócenie przepisów, dotyczących oceny pracy sprzed września 2018 r., skrócenie ścieżki awansu zawodowego, określenie minimum dodatku za wychowawstwo w wysokości 300 zł oraz przyznanie dodatkowych tzw. godzin do dyspozycji dyrektora.

CO Z 18-DNIOWĄ PRZERWĄ W PRACY NAUCZYCIELA?

Za strajk nauczycielom nie przysługuje pensja. Za kwiecień pieniądze nauczycielom zostały jednak wypłacone z góry. W maju władze Gdańska, a za nimi dyrektorzy placówek, muszą potrącić część wypłaty.

– Pracownicy oświaty powinni zwrócić się o rozłożenie potrącenia z wypłaty na raty. Tak jest przynajmniej w Gdańsku. Trzeba jednak złożyć wniosek z prośbą do dyrektora placówki oświatowej w tej sprawie – mówi Bożena Brauer.

Strajk nauczycieli trwał 18 dni.

Maciej Naskręt/mmt

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj