Pomorskie plaże będą większe. Piasek z dna morza najpierw trafi na plażę w Jelitkowie

2,5 miliona metrów sześciennych piasku trafi tego lata na pomorskie plaże. Urząd Morski w Gdyni przeprowadzi największą w historii akcję refulacji, czyli naniesienia rurociągami piasku z dna morskiego na plaże.

Na początek, w pierwszej połowie czerwca, o 40 metrów poszerzona zostanie ta w Jelitkowie między wejściami numer 54 a 78. Prace potrwają kilkanaście dni, a na trzykilometrowy odcinek tamtejszej plaży trafi 400 tysięcy metrów sześciennych piasku.

PIASEK NA POCZĄTKU NIE BĘDZIE WYGLĄDAŁ ATRAKCYJNIE

– Urobek, który trafi na plażę, to mieszanina piasku i wody. Dlatego też w momencie, gdy będzie transportowany na ląd, nie będzie zbyt atrakcyjnie dla oka wyglądał – mówi Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni. – Pragnę więc uspokoić tych, którzy mogą być tym widokiem zaskoczeni. W ciągu kilku dni woda wyparuje i substancje, które piaskowi nadają ciemną barwę, się utlenią. To naturalny proces, a podkreślę, że urobek został przebadany pod kątem ewentualnej szkodliwości dla środowiska. Takich zagrożeń badania nie wykazały – dodaje Magdalena Kierzkowska.

PLAŻOWICZE BĘDĄ MUSIELI POCZEKAĆ

Prace na plaży w Jelitkowie wiązać się będą z utrudnieniami dla plażowiczów. Systematycznie wyłączane z użytku będą kolejne wejścia na plaże począwszy od numeru 54.

Do września refulacja przeprowadzona zostanie również na plażach w Brzeźnie, Jastrzębiej Górze, Ostrowie, Karwi, Helu, Kuźnicy oraz Sztutowie, Stegnie i na Westerplatte.

Marcin Lange/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj